Gdy Robert Lewandowski zamieniał Borussię na Bayern, w Dortmundzie długo zastanawiano się, jak go zastąpić. Ostatecznie rolę podstawowego napastnika przejął Pierre-Emerick Aubameyang, jednak gdy i on zmienił barwy klubowe, władze klubu z Westfalii ponownie przystąpiły do poszukiwania snajpera, który szybko odnajdzie się w zespole i będzie wypełniał zadania napastnika. Znaleźli go w osobie Erlinga Haalanda, 20-latka, który przebija Lewandowskiego, a swoimi osiągami przyprawia bukmacherów o palpitację serca. Kibice – i to nie tylko ci związani z Borussią – bardzo żałują, że na nadchodzącym Euro nie zobaczą w akcji złotego dziecka norweskiego futbolu
Młodzik nie z tej ziemi, który nie zbawił kadry
Kibice Borussii Dortmund zawsze wiążą duże nadzieje z nowymi zawodnikami. Nie inaczej było w przypadku Erlinga Haalanda, jednak tym razem oczekiwania zostały spełnione. 20-latek szybko zaaklimatyzował się w zespole i strzela jak natchniony, niejednokrotnie zapewniając punkty swojej drużynie. Jak to zwykle bywa w podobnych przypadkach, Norweg wzbudza zainteresowanie wielkich europejskich klubów, w tym Bayernu Monachium i Realu Madryt. Na razie jednak cieszy serca kibiców Dortmundu.
W kadrze również bardzo szybko przebił się do pierwszego składu i zaczął strzelać wiele goli. Niestety, reprezentacji Norwegii nie zobaczymy na Euro 2020 – przegrali swoje baraże eliminacyjne w dywizji C z Serbią, która potem została wyeliminowana przez Szkotów. Choć Haaland dwoił się i troił, na swój pierwszy występ na wielkiej imprezie musi poczekać co najmniej do katarskiego Mundialu.
Liczby nie kłamią – Haaland lepszy niż Lewandowski
Choć Erling Haaland ma dopiero 20 lat, sposobu, w jaki prezentuje się na boisku, mógłby pozazdrościć mu niejeden doświadczony zawodnik. W pierwszych 25 meczach Bundesligi młody Norweg strzelił 25 goli. To rekord w historii ligi niemieckiej, który pozwolił mu pobić nawet Roberta Lewandowskiego. Bukmacher eWinner nie pozostawia jednak cienia wątpliwości, że Haaland mimo wszystko nie poprowadzi swojej drużyny do Mistrzostwa Niemiec. Kurs na Borussię jest bardzo wysoki i wynosi aż 101.00.
Co ciekawe, do strzelenia 25 goli Haaland potrzebował jedynie 73 strzałów. Oznacza to, że jego skuteczność wynosi 34,24 procent. 20-latek strzela średnio co 75 minut, co czyni go najlepszym w zestawieniu piłkarzy Bundesligi z co najmniej 10 golami na koncie.
Statystycy z CIES oceniają, że na moment pisania tego artykułu Erling Haaland jest drugim najdroższym piłkarzem na świecie. Jego wartość rynkową szacują na 152 miliony euro. Droższy ma być jedynie Marcus Rashford (165 milionów euro). Na ten moment wątpliwe wydaje się, by Borussia zgodziła się na odejście Haalanda, jednak według doniesień, latem 2022 w jego kontrakcie ma aktywować się klauzula, która pozwoli na transfer za 70 milionów euro. Nie oznacza to jednak, że piłkarz na pewno zdecyduje się na transfer – póki co zapewnia, że świetnie czuje się w Dortmundzie.
Zacięta walka o tytuł niemieckiego króla strzelców. Obstawiaj zakłady bukmacherskie, kibicuj i wygrywaj!
W bieżącym sezonie walka o tytuł króla strzelców niemieckiej ekstraklasy jest niezwykle zacięta. Dobrze wiedzą o tym również bukmacherzy, którzy trzymają rękę na pulsie. Zarówno Haaland, jak i Lewandowski znajdują się w świetnej formie i wydaje się, że właśnie ta dwójka będzie rywalizowała o miano najlepszego strzelca w Bundeslidze aż do końca sezonu. Choć póki co, przewaga „Lewego” wydaje się być bezpieczna.
Zarówno bukmacherzy online, jak i ci tradycyjni, spodziewają się zaciętego pojedynku, o czym świadczą ustalane przez nich kursy. Ten wyścig może potoczyć się różnie – doświadczenie kontra młodość. Wydaje się jednak, że analiza i intuicja mogą pomóc nam dokonać właściwego wyboru i obstawić zakłady bukmacherskie. Pozwoli nam to na jeszcze większe emocje i radość z każdego gola naszego faworyta.
View the discussion thread.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS