A A+ A++

Jednak życie zmusiło ją do zmiany zawodu. Po 10 latach w branży została pracownikiem ochrony. Wtedy po raz pierwszy zobaczyła kobiety w ciężarówkach. I tak rozpoczęła się najlepsza przygoda jej życia.

„Nie przypuszczałam, że będę zawodowcem”

Paulina nigdy nie interesowała się motoryzacją. Nie spieszyła się nawet ze zrobieniem prawa jazdy. Autem zaczęła jeździć dopiero w wieku 24 lat, już jako mężatka. Pracując w gastronomii, prowadziła samochody dostawcze. Szybko odkryła, że prowadzenie dużych aut sprawia jej więcej radości. – To przyszło nagle. Pewnego dnia zdałam sobie sprawę, że chcę jeździć ciężarówką. Pomyślałam, że skoro inne kobiety potrafią, to ja też mogę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAwaria Boeinga 777: na ziemię spadły części silnika
Następny artykułZderzenie dwóch pojazdów pomiędzy Polańczykiem a Soliną (FOTO)