A A+ A++

Już na początku stycznia lekarze mówili, że mają dużo więcej ciężkich przypadków, niż jeszcze kilka tygodni temu. – Niemal wszyscy chorzy poddawani są tlenoterapii – mówiła „Newsweekowi” prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Czytaj także: Czy można zapobiec trzeciej fali epidemii? „Straszenie, grożenie czy ostrzeganie jest zasadne”

Podobnie było w Warszawie. – Do kliniki, w której pracuję, są obecnie przywożeni pacjenci w stanie dużo cięższym, niż kilka miesięcy temu. Wszyscy nowi chorzy wymagają wysoko przepływowej tlenoterapii lub wentylacji mechanicznej, czyli podłączenia do respiratora – relacjonował prof. Andrzej Fal z Kliniki Alergologii i Chorób Płuc Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie.

Lekarze podejrzewali, że jednym z powodów mogło być pojawienie w Polsce nowych wariantów koronawirusa. Teraz mamy tego potwierdzenie. Naukowcy z Akademickiego Ośrodka Diagnostyki Patomorfologicznej i Genetyczno-Molekularnej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku przeprowadzili badania materiału genetycznego wirusa SARS-CoV-2, które pobrali od 69 zakażonych pacjentów, i stwierdzili u 18 osób ma obecność wariantu brytyjskiego (B.1.1.7). Wykryli też pierwszy w naszym w kraju, wariant południowoafrykański (B.1.351 ). Łącznie zidentyfikowali 12 różnych wariantów wirusa SARS-Cov-2, w tym wersje pochodzące z Irlandii (B.1.1.74, B.1.1.160), Belgii (B.1.1.221) i z Rosji (B.1.1.141) oraz nowe, dotychczas nieopisywane warianty (nazwane roboczo „wariantem podlaskim”).

Czytaj także: Powstała groźna mutacja koronawirusa. Co o niej jeszcze wiemy?

Uważa się, że wariant brytyjski jest o 50-70 proc. bardziej zaraźliwy, niż starsze wersje SARS-CoV-2, ale na szczęście nie jest bardziej śmiercionośny. Wariant południowoafrykański nie rozprzestrzenia się tak łatwo jak brytyjski i nie powoduje cięższego przebiegu COVID-19. O pozostałych wariantach niewiele jeszcze wiadomo.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSportowy weekend pod znakiem siatkówki, ale nie tylko
Następny artykułRynek apteczny w styczniu 2021 r.