– Znowu mi ciężko na sercu. Wróciły wspomnienia, wróciły nerwy, to dojmujące poczucie niesprawiedliwości – mówi nam Renata Piżanowska.
Jako położna przepracowała 26 lat w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Nowym Targu. Była tam jedną z dwóch specjalistek ds. neonatologii na oddziale noworodków i wcześniaków. Dyrektor Marek Wierzba (jest radnym wojewódzkim PiS) w marcu zwolnił ją z dnia na dzień.
Powód? Piżanowska opublikowała w mediach społecznościowych informację, że w szpitalu brakuje maseczek, a personel jest niedostatecznie chroniony przed koronawirusem.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS