We wtorek w Szpitalu Południowym na Ursynowie przebywało dwoje pacjentów. – Pierwszy pacjent przyjechał do nas w poniedziałek z innego szpitala. Jego stan wymagał położenia go na oddziale intensywnej terapii – mówi “Stołecznej” Ewa Więckowska, prezes miejskiej spółki Solec, w skład której wchodzą m.in. Szpital Solec oraz Szpital Południowy. I dodaje, że drugi pacjent, którego placówka przyjęła we wtorek, wymaga standardowej opieki.
Szpital otwarto w poniedziałek. Jest w nim na razie 56 miejsc dostępnych jedynie dla osób z COVID-19, bo co najmniej do końca roku szpital ma działać jako tymczasowy dla pacjentów z koronawirusem. Docelowo ma w nim być 300 łóżek, w tym 80 z respiratorami i dla pacjentów wymagających intensywnej terapii.
Uwolnią się miejsca w innych szpitalach
Ale działalność Południowego ma też wpłynąć, w sposób pośredni, na leczenie pacjentów, którzy COVID-19 nie mają. Chodzi o uwolnienie miejsc w stołecznych szpitalach, które w tym momencie są zarezerwowane tylko dla pacjentów z koronawirusem. To pozwoli skorzystać z nich osobom, które także wymagają opieki, ale zakażone nie są.
Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł wydał już pierwsze decyzje, które pozwolą na stopniowe uwolnienie 45 miejsc w Szpitalu Bielańskim, 8 w Szpitalu Czerniakowskim i 29 w Szpitalu Grochowskim. Proces ten potrwa niespełna dwa tygodnie – od 16 do 28 lutego.
Później – od 1 do 14 marca – uwolnione zostaną kolejne 22 miejsca w Szpitalu Bielańskim, 23 w Szpitalu Wolskim, 13 w Szpitalu Czerniakowskim i 11 w Szpitalu Grochowskim. Natomiast 15 marca rozpocznie się uwalnianie pozostałych 9 miejsc w Szpitalu Bielańskim, 26 w Szpitalu Wolskim, 22 w Szpitalu Czerniakowskim, 14 w Szpitalu Grochowskim i ewentualnie 10 łóżek w Szpitalu Praskim.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS