Otwarcie strefy Aqualantis zaplanowano już na ten rok. Będzie przypominała starożytne, zatopione miasto. Zajmie powierzchnię sześciu hektarów, a w jej powstanie zaangażowanych zostało ponad tysiąc osób.
– Główną atrakcją nowej krainy będzie Abyssus – kolejny, spektakularny roller coaster. Otwarcie strefy Aqualantis odkryje zresztą przed naszymi gości aż dziesięć nowych, zdumiewających atrakcji oraz wyjątkowe widowisko – zapowiada Kris Kojder, rzecznik prasowy Energylandii.
Enerygalndia. Wizualizacja strefy Aqualantis. Jej otwarcie zaplanowano na 2021 rok Energylandia – materiały prasowe
Podkreśla, że nowa kolejka Abyssus z pewnością będzie hitem. – To Double Launch Coaster typu Shockwave wyprodukowany przez holenderską firmę Vekoma. Abyssus składa się z 90,5 tysiąca elementów. To mniej więcej tyle, ile zostałoby wykorzystanych, gdyby zbudować pięć wież Eiffla. Części produkowane były w Holandii, Niemczech, Czechach, Słowacji, a nawet USA – podkreśla Kris Kojder. Cała konstrukcja waży 815 ton, a zabierający 16 osób jeden wagonik – 7 ton.
Energylandia. Budowa roller coastera Abyssus Energylandia – materiały prasowe
Zbudowana w małopolskim Zatorze Energylandia to miejsce bardzo chętnie odwiedzane przez mieszkańców województwa świętokrzyskiego. Gdy byliśmy tam w ubiegłoroczne wakacje, na potężnym parkingu widzieliśmy wiele aut z rejestracjami z naszego regionu.
Gospodarze zapowiadają, że nowa strefa to tylko jeden etapów rozwoju Energylandii. – W przyszłości obiekt zajmować ma aż 200 hektarów. Wśród planów jest rozbudowa o kolejne krainy tematyczne, a w nich nowe roller coastery. Ponadto się tez wiele innych atrakcji, kryty park wodny, restauracje, a także hotel – zapowiada Kris Kojder.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS