Australijski debel pomścił w ten sposób swoich rodaków – Nicka Kyrgiosa i Thanasi Kokkinakisa, z którymi Kubot i Koolhof wygrali w II rundzie.
Poniedziałkowe spotkanie III rundy było bardzo zacięte. O losach pierwszego seta zdecydował tie-break, a w całej partii były tylko dwa break-pointy, oba przy serwisie Australijczyków w trzecim gemie. W samym tie-breaku rywale Kubota i Koolhofa okazali się jednak wyraźnie lepsi zwyciężając pewnie 7:2.
W drugim secie doszło do jednego przełamania, które okazało się decydujące. Zaliczyli je Ebden i Smith, którzy wykorzystali chwilową niemoc przeciwników, zwyciężając siódmego gema przy serwisie Koolhofa do zera. Wcześniej tylko w początkowej fazie partii obie strony miały po jednej okazji na przełamanie, której nie wykorzystały, a potem Australijczycy pewnie utrzymali swoje podanie, wygrywając seta 6:4, cały mecz 2:0 i to oni zagrają w ćwierćfinale Australian Open.
Warto zaznaczyć, że Łukasz Kubot w Australii gra jeszcze w mikście z Igą Świątek. Co ciekawe, również tutaj Kubot miał okazję zmierzyć się z Johnem Patrickiem Smithem. Polska para awansowała bowiem do drugiej rundy po pokonaniu duetu Smitha z Astrą Sharma 5:7, 7:6 (8-6), 10-6.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS