Rekordowy import prądu i niestabilność sieci w Austrii
15.02.2021r. 12:08
www.cire.pl | Obserwuj nasze newsy na LinkedIn
Ogólnie jednak produkcja energii elektrycznej w Austrii to wielki sukces OZE. Kraj ten jest jednym z najbardziej zaawansowanych w Europie pod względem rozwoju bezemisyjnych źródeł energii elektrycznej. Jest jednak i druga strona tego medalu: im bardziej Austria rozwija energetykę wiatrową i słoneczną, tym bardziej uzależnia się od gazu i importu prądu. Chodzi tu głównie o miesiące zimowe, gdy wytwarzane jest mniej energii ze słońca i wiatru. Jest to także dodatkowym wyzwaniem dla austriackich sieci przesyłowych, które ledwo nadążają za rozwojem OZE.
W drugim tygodniu stycznia w europejskich sieciach przesyłowych doszło do wydarzenia, które odbiło się echem także w Austrii. Kraj ten ma możliwości magazynowania energii za pomocą elektrowni szczytowo-pompowych, ale większość instalacji OZE, w szczególności wiatrowych, jest na wschodzie kraju, a elektrownie szczytowo-pompowe przeważają na zachodzie. Z tego powodu moc przesyłana jest tam i z powrotem przez całą długość kraju, obciążając sieci przesyłowe. Widmo blackoutu z 8 stycznia pokazało, jak bardzo europejskie sieci narażone są na ekstremalne niestabilności przesyłu prądu na większe odległości.
Austriacka minister ds. energii i klimatu Leonore Gewessler już w ubiegłym roku ogłosiła program rozbudowy krajowych i regionalnych mocy rezerwowych w ramach reformy systemu elektro-energetycznego. Moce rezerwowe były dotychczas gwarantowane głównie przez elektrownie gazowe, które mają wkład rzędu 24% w austriacką produkcję prądu.
Gazeta der Standard wychodzi z założenia, że austriackie zapotrzebowanie na energię elektryczną wzrośnie w 2030 roku do 84 TWh. Austriacki rząd zamierza w swojej strategii energetycznej do 2030 roku całkowicie wyeliminować paliwa stałe i przejść na OZE. Transformacja ta ma polegać na rozbudowie pozyskiwania energii słonecznej, która ma produkować dodatkowe 11 TWh. Energia wiatrowa ma do 2030 poszerzyć swoją produkcję o 10 TWh, a hydroelektrownie będą wytwarzać o 5 TWh prądu więcej.
Energia słoneczna jest nowym oczkiem w głowie turkusowo-zielonej koalicji rządowej w Austrii. W 2020 roku na jej wsparcie rząd przeznaczył 50 milionów euro. Docelowo w Austrii zainstalowana moc z instalacji fotowoltaicznych ma wzrastać o 1,1 GW rocznie.
Źródło: energia.rp.pl
Zapraszamy, to też ciekawy temat
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS