Nigel Gardner, były rzecznik Komisji Europejskiej przekonuje, że Ursula von der Leyen powinna zrezygnować z szefowania tej unijnej instytucji. Zdaniem Gardnera, działania niemieckiej polityk ws. ogólnoeuropejskiego planu szczepień na Covid-19 są szkodliwe dla Unii Europejskiej i mogą doprowadzić do zwiększenia śmiertelności z powodu wirusa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szefowa KE bije się w piersi. Von der Leyen: Zlekceważyliśmy kwestię braku możliwości zwiększenia produkcji szczepionek
Swoją opinią Gardner podzielił się na łamach brytyjskiego „The Telegraph” Swój artykuł zatytułował: „Dlaczego Ursula von der Leyen powinna zrezygnować”. Dziennikarz przywołuje historię jedynego do tej pory przewodniczącego Komisji Europejskiej, który zrezygnował ze sprawowanej funkcji. Chodzi o Jacquesa Santera, byłego premiera Luksemburga, który odszedł ze stanowiska w wyniku afery korupcyjnej w KE. Szczególną rolę odegrała wtedy socjalistyczna komisarz z Francji, która zatrudniła własnego dentystę jako doradcę politycznego.
Tym razem nie chodzi jednak o oszustwa i złe zarządzanie, a o śmierć i choroby
– przekonuje autor.
Gardner przekonuje, że fatalne wyniki realizacji europejskiego planu szczepień doprowadziły do niechęci do szefowej Komisji Europejskiej. Niechęć ta ma być powszechna wśród przedstawicieli wielu, często antagonistycznie nastawionych, grup politycznych na Starym Kontynencie.
Uderzyła w lewo, w prawo i w środek. Najpierw w AstraZeneca, potem w swoich własnych kolegów, a następnie w Wielką Brytanię
– pisze Gardner.
Najważniejsza jest jej narodowość
Zwraca jednak uwagę na kluczową w tej kwestii sprawę – fakt, że von der Leyen jest Niemką.
Jednak wciąż pozostaje na stanowisku. Głównym powodem – jak często się to zdarza w UE – jest narodowość
– czytamy.
Nieszczęsny Jacques Santer pochodził z małego Luksemburga. (…) Von der Leyen pochodzi z najpotężniejszego państwa Unii Europejskiej i jest bliskim sprzymierzeńcem Angeli Merkel
– dodaje autor.
Gardner twierdzi, że Merkel walczy o swoją koleżankę. W tym kontekście autor przywołuje fakt, że w Niemczech zbliżają się wybory.
Ma zbyt wiele do stracenia na rezygnacji przewodniczącej KE
– pisze były rzecznik Komisji.
Tym razem wydaje się, że koszty tej sytuacji Unia będzie liczyć w dodatkowych zgonach
– przekonuje Gardner.
mly/telegraph.co.uk
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS