A A+ A++

Temperatura w nocy z piątku na sobotę spadła w Warszawie do -15 stopni Celsjusza. W mieszkaniu, w którym działa ogrzewanie, to nie problem, inaczej wygląda sytuacja osób bezdomnych. Dla nich ostry atak zimy to śmiertelne ryzyko. Bez dachu nad głową i ciepłego śpiwora grozi im zamarznięcie.

Dlatego Serce Miasta, warszawska organizacja działająca na rzecz osób w kryzysie bezdomności, zaczęła w piątek zbiórkę pieniędzy. Jej cel jest jasny: „Nie pozwolę ci zamarznąć” – czytamy w zachęcie do jej wsparcia. I dalej: „Każdego dnia na ulicach polskich miast kilkadziesiąt tysięcy osób zasypia na ławkach, w nocnych autobusach i na klatkach schodowych. Wraz z załamaniem temperatury ich życie jest w niebezpieczeństwie”.

Większość z 1000 wpłat, które zasiliły konto na portalu Pomagam.pl, wynosi 20 zł. Dlaczego akurat tyle? Bo jak piszą organizatorzy akcji, tyle kosztuje najtańszy nocleg w Warszawie. Za tyle pieniędzy można wynająć łóżko w hostelu. Tyle co słodka kawa z dodatkami czy obiad w barze. „Za 20 zł możesz kupić jedynie małą pizzę. Za tyle kupisz też bilet do kina, ale nie wystarczy ci już na popcorn. 20 zł to trochę więcej niż paczka papierosów” – czytamy dalej w opisie zbiórki.

Sytuację osób w kryzysie bezdomności pogorszyła pandemia COVID-19. W pierwszych miesiącach lockdownu osoby utrzymujące się z datków zebranych na ulicy zupełnie straciły źródło dochodu, a ci, którzy pracowali dorywczo, też często nie mają okazji, by pracować. Większe zapotrzebowanie na doraźną pomoc widać chociażby po rosnących kolejkach przed punktami, w których organizacje pozarządowe wydają bezpłatne posiłki. Mobilny Punkt Poradnictwa, autobus, w którym osoby w kryzysie bezdomności mogą ogrzać się i zjeść ciepły posiłek, też w czasie pandemii przyjmuje więcej osób.

Lusia Żagałkowicz wśród ludzi związanych z Sercem Miasta Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta

Serce Miasta w ciągu jednego dnia zebrało ponad 80 tys. zł. Na co zostaną przeznaczone te pieniądze? – Przede wszystkim na noclegi dla osób w kryzysie, bo nie możemy dopuścić, żeby zamarzły – mówi Lusia Żagałkowicz z grupy Serce Miasta. – Chcieliśmy zebrać 50 tysięcy, ale będziemy zbierać dalej, bo planujemy wesprzeć też inne miasta. Dlatego jeżeli są organizacje na przykład w Białymstoku, czy jakimkolwiek innym miejscu, które planują sfinansować noclegi dla osób w kryzysie, mogą się do nas zgłaszać – deklaruje. – W Warszawie już wynajęty jest hostel i dziś lub jutro pierwsze osoby powinny móc tam spędzić noc. Nie będziemy czekać, bo tu chodzi o ludzkie życie.

Zbiórka wciąż trwa. Zanim skończyliśmy ten tekst, kolejnych kilkadziesiąt osób wsparło ją swoimi wpłatami.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoszykarska młodzież pokonana w Gdyni dzięki jednej, dobrej kwarcie
Następny artykułHiszpańskie służby walczą z nielegalnymi zabawami