Radni minimalnie za zmianami w prognozie finansowej Kielc. Po negatywnej opinii RIO

Miasto w takiej sytuacji zaproponowało zmiany w WPF, przede wszystkim przesunięcie sprzedaży gruntów w Obicach na lata 2025-2028. I taki projekt uchwały trafił w środę pod obrady komisji finansów publicznych rady miasta.

Radni, m.in. z klubu PiS, dopytywali się, czy takie przesunięcie nie wpłynie negatywnie na realizację zadań własnych miasta. Skarbnik Beata Pawłowska zapewniała, że nie. Wskazywała, że gdyby RIO się nie zgodziła na przesunięcie, bardziej prawdopodobne jest opóźnienie w realizacji inwestycji. – Wydaje się, że argumenty przedstawione przez służby prezydenta powinny być przekonujące dla RIO – ocenia radna Anna Kibortt z prezydenckiego klubu Projekt Wspólne Kielce, wiceprzewodnicząca komisji finansów publicznych.

Ostatecznie uchwała ma pozytywną opinię. Za było troje radnych: Anna Kibortt, Katarzyna Zapała z KO oraz Marcin Chłodnicki z Lewicy.

Przeciwko był Kamil Suchański z “Bezpartyjnych i Niezależnych” oraz Marcin Stępniewski z PiS.

Aż troje radnych wstrzymało się od głosu: Jarosław Karyś i Piotr Kisiel z PiS oraz Katarzyna Suchańska z BiN.

– RIO już dwa razy negatywnie oceniało WPF [chodziło o planowaną prognozę – red.] Trudno też nie odnieść wrażenia, że proponowane zmiany są chaotyczne. Przede wszystkim jednak można się spodziewać opinii RIO w sprawie zadłużenia miasta, a gdyby była negatywna jest ryzyko, że to oznacza spowolnienie inwestycji już w 2021 roku – mówi Jarosław Karyś.

Projekt zmian w WPF będzie głosowany na czwartkowej sesji. Wydaje się, że kluczowe będzie w tej sprawie stanowisko najliczniejszego klubu PiS. – Jeszcze nie wiemy, jaką decyzję podejmiemy. Będziemy rozmawiać na ten temat – mówił w środę wieczorem radny Karyś.