Łódzcy restauratorzy i właściciele pubów zostaną zwolnieni z opłat za koncesje na sprzedaż alkoholu. Rada Miejska zgodziła się na rozwiązanie zaproponowane przez miasto.
Oznacza to, że sprzedający alkohol na miejscu, nie będą musieli płacić tak zwanego „kapslowego” za cały rok. Uchwałę w tej sprawie poparli wszyscy radni. Radny SLD Sylwester Pawłowski jest przekonany, że to pieniądze, które wrócą do miasta, bo pomogą przetrwać przedsiębiorcom.
– Zdajemy sobie sprawę, że restauratorzy zwolnieni z tej formy opłat na rzecz samorządu, są źródłem dochodu w innych obszarach podatku PIT. Zatem te pieniądze, z których rezygnujemy, pozwalając nabrać oddechu restauratorom, będą nam się zwracać w innym obszarze – mówi Sylwester Pawłowski.
Uchwałę zaakceptowała również opozycja. Jak zauważa radny PiS Kamil Jeziorski, rozwiązanie poparła między innymi cała komisja finansów, co zdarza się w łódzkim samorządzie niezwykle rzadko.
– Pierwszy raz zdarzyło się, żeby cały 15-osobowy skład komisji głosował za. Najważniejszy jest los przedsiębiorców i cieszymy się, że Urząd Miasta skorzystał z rozwiązań wprowadzonych przez rząd – dodaje.
Miasto szacuje, że zwolnienie z opłat koncesyjnych będzie oznaczało mniejszy wpływy do budżetu o 1,5 miliona złotych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS