10.02.2021r. 05:55
Mimo tego ożywienia, to auta napędzane konwencjonalnymi rodzajami paliwa nadal miały w ubiegłym roku dominujący, ponad 75-procentowy, udział w rynku. Jednak w IV kwartale 2020 r. zarówno sprzedaż pojazdów z silnikami diesla, jak i benzynowymi odnotowała znaczne straty. Liczba pojazdów z silnikiem wysokoprężnym zarejestrowanych w UE spadła o 23 proc. do 730,8 tys. W rezultacie udział diesla w rynku zmniejszył się z 30,5 proc. w czwartym kwartale 2019 r. do 25,4 proc. w tym samym okresie 2020 r. A to oznacza spadek udziału diesla w rynku w całym minionym roku do 28 proc.
Jeszcze większą stratę odnotowały w ostatnim kwartale 2020 r. auta z silnikami benzynowymi (-33,7 proc. r/r). W IV. kwartale 2019 r. zarejestrowano ich ponad 1,7 mln sztuk, podczas gdy w takim samym okresie minionego roku niespełna 1,2 mln. W rezultacie udział tego rodzaju napędu w rynku w całej UE wyniósł 40,6 proc. wobec 56,6 proc. w ostatnim kwartale 2019 r. Ogółem w 2020 r. “benzyna” jednak stanowiła prawie połowę całkowitej sprzedaży samochodów osobowych w UE.
W czwartym kwartale ubiegłego roku liczba rejestracji aut ładowanych z gniazdka (elektrycznych i hybryd typu plug-in) wzrosła o ok. 263 proc. Zarejestrowano blisko 0,5 mln takich samochodów, wobec 131 tys. w ostatnim kwartale 2019 r. Liczba rejestracji aut bateryjnych w analizowanym okresie była większa o 216,9 proc., a hybryd typu plug-in o 331 proc.
Cały 2020 r. był pierwszym w historii, w którym w UE sprzedano ponad 1 mln aut z wtyczką (1,04 mln) i hybryd klasycznych (1,18 mln).
W Polsce, w 2020 r. zarejestrowano u nas 3,7 tys. aut elektrycznych (147 proc. r/r), 4,4 tys. hybryd typu plug-in (283 proc.) i 36,8 tys. klasycznych hybryd (wzrost o 27 proc.) – czytamy w “Pulsie Biznesu”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS