We wrześniu 2020 roku niemiecki tygodnik “Die Zeit” poinformował, że Niemcy proponowały USA wsparcie kwotą do 1 mld euro budowy u siebie dwóch terminali do odbioru amerykańskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) w zamian za zgodę na ukończenie oraz uruchomienie bałtyckiego gazociągu Nord Stream 2.
Według doniesień medialnych, na początku sierpnia 2020 roku niemiecki minister finansów Olaf Scholz złożył ustnie taką propozycję ministrowi finansów Stanów Zjednoczonych Stevenowi Mnuchinowi, a następnie 7 sierpnia powtórzył ją na piśmie. Chodzi tu o terminale w portach Brunsbuettel i Wilhelmshaven, przez które miałby się odbywać eksport gazu z USA do Niemiec. Niemcy miały wesprzeć tę infrastrukturę kwotą miliarda euro.
We wtorek 9 lutego 2021 roku niemiecki dziennikarz Julian Röpcke ujawnił na swoim Twitterze szczegóły oferty. Według podanych przez niego informacji niemiecki rząd stwierdził wprost, że „istotnie zwiększy finansowe wsparcie dla infrastruktury LNG oraz możliwości importowych kwotą do 1 miliarda euro”.
Niemcy zapewniali, że będą wspierać europejskie projekty dywersyfikacyjne i wzmacnianie bezpieczeństwa energetycznego „w odniesieniu do ukraińskiej umowy przesyłowej oraz polskich wysiłków w zakresie Baltic Pipe i przesyłu gazu przez gazociąg jamalski”.
W zamian za to, Berlin oczekiwał, że Stany Zjednoczone „umożliwią bezproblemową budowę i funkcjonowanie gazociągu Nord Stream 2”. Istniejące możliwości nałożenia sankcji miały zostać nieużyte, a przyszłe prawodawstwo również pozostanie niewykorzystane.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS