Takie pytania są całkowicie nieuprawnione. Mamy przewodniczącego, cieszy się poparciem w partii. Ja zajmuję się Warszawą, tworzę ruch Wspólna Polska — powiedział w Radiu Zet Rafał Trzaskowski, pytany czy zamierza przejąć władzę w Platformie Obywatelskiej.
CZYTAJ TAKŻE: Ciekawa uwaga Sawickiego: Zrobili show. Trzaskowski prawdopodobnie przygotowuje się do przejęcia Platformy Obywatelskiej
Trzaskowski będzie chciał przejąć Platformę?
Mamy szefa – Borys Budka, ja go wspieram i widać to był w sobotę
— odparł Trzaskowski.
Takie pytania są całkowicie nieuprawnione
— dodał.
Mamy przewodniczącego, cieszy się poparciem w partii. Ja zajmuję się Warszawą, tworzę ruch Wspólna Polska, która ma zagospodarować energię ludzi, którzy nie chcą się angażować w partie polityczne i jestem aktywny w PO, i w koalicji
— mówił dalej.
Czy będzie kandydował ponownie na prezydenta Warszawy?
Wszystko na to wskazuje
— odpowiedział Trzaskowski, który – jak widać – większość swoich sił angażuje w politykę krajową.
Padło też pytanie, czy uważa Budkę za lepszego niż Schetyna.
Ja jestem przekonany, że tak, bo tak głosowałem. Jest przede wszystkim lepszy jeśli chodzi o sposób komunikacji, to było widać w ostatnią sobotę
— mówił wiceszef PO.
„To nie ma być tak, że tylko my zapraszamy do tańca”
Trzaskowski bronił sobotniej konferencji i pomysłu „Koalicji 276”.
To był plan na najbliższe miesiąca i lata (…). To jest plan, który miał pobudzić całą opozycję do działania (…) Tylko razem, kiedy jako opozycja pójdziemy razem do wyborów, mamy szansę mieć 276 głosów i mieć taką siłę, aby obalić ewentualne weto prezydenta. Przesłaliśmy to innym partiom, to chyba najlepszy scenariusz
— stwierdził.
Trzaskowski próbował bronić się przed krytyką ze strony reszty opozycji.
Na pewno nie będę się bawił w małe złośliwości tych, którzy są uzależnieni od Twittera
— odniósł się do wypowiedzi Szymona Hołowni.
To nie PO proponuje. Zrobiliśmy badania, przesłaliśmy je i zaczynamy dyskusję na ten temat
— dodał.
To nie ma być tak, że tylko my zapraszamy do tańca. My dokonaliśmy jasnej, dogłębnej analizy, z której wynika, że jeżeli pokonać PiS, móc odrzucić weto prezydenta, zmieniać Polskę na lepsze, to musimy mieć 276 osób
— mówił.
Oczekiwałbym dojrzałej reakcji i rozmów. Naszym przyjaciołom z opozycji wielokrotnie mówiliśmy na temat jednej listy. Dziś pokazaliśmy bardzo konkretnie jak to zrobić. Jeżeli ktoś chce krytykować, to powinien po prostu pokazać lepszy plan. My na pewno posłuchamy
— powiedział.
olnk/Radio Zet
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS