A A+ A++

Opolscy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę uszkodzenia ciała. 31- latek zaatakował na ulicy partnera swojej byłej dziewczyny. Narzędziem wykorzystanym przez napastnika była gitara, która należała do pokrzywdzonego. 47- latek został zabrany do szpitala, a zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnych aresztów. W trakcie doprowadzenia znieważył interweniujących policjantów. Za takie przestępstwa grozi kara do 5 lat więzienia.

4 lutego policjanci z komendy miejskiej w Opolu otrzymali zgłoszenie, że w centrum miasta doszło do pobicia podczas sprzeczki dwóch mężczyzn. Na miejsce udali się policyjni wywiadowcy. Funkcjonariusze ustalili przebieg zdarzenia. Okazało się, że 31- latek przechodząc ulicą zauważył swoją byłą dziewczynę w towarzystwie nowego partnera. Pomiędzy mężczyznami wywiązała się sprzeczka.

Wtedy 31-latek miał chwycić pokrzywdzonego, przewrócić go na chodnik, a następnie kopać go po całym ciele powodując liczne stłuczenia i złamania. Na koniec miał okładać go gitarą, którą miał przy sobie pokrzywdzony. 47-latek trafił do szpitala. Funkcjonariusze natomiast ustalili rysopis sprawcy i kierunek w którym się oddalił. Po kilkunastu minutach zatrzymali podejrzewanego. Okazał się nim dobrze znany mieszkaniec Opola. Mężczyzna wyszedł niedawno z więzienia, gdzie odbywał karę za inne przestępstwa. Podczas doprowadzenia znieważył interweniujących policjantów.

Zatrzymany usłyszał zarzut umyślnego zamachu na zdrowie 47- latka, a także znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Policja i prokuratura wnioskowały o tymczasowy areszt dla mężczyzny. Sąd natomiast zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego dozoru policyjnego, zakazie opuszczenia kraju i zakazie zbliżania się do pokrzywdzonego. Za takie przestępstwa grozi kara do 5 lat więzienia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTesla ma auto na rynek chiński
Następny artykuł“Chcę tylko znaleźć 11 780 głosów”. Georgia wszczyna dochodzenie ws. Donalda Trumpa