A A+ A++

Moja lektura uzupełniająca to Dumonta „The Power of Concentration” – „Moc koncentracji”, do ściągnięcia tutaj. Czytam tam fragment dobrze pasujący do mojej aktualnej sytuacji:

The man that is chosen at the crucial time is not usually a genius; he does not possess any more talent than others, but he has learned that results can only be produced by untiring concentrated
effort.  That “miracles,” in business do not just “happen.”  He knows that the only way they will happen is by sticking to a proposition and seeing it through.  That is the only secret of why
some succeed and others fail.  

Co przekładam na język polski jakoś tak:

Człowiek wybrany w decydującym momencie zwykle nie jest geniuszem; nie ma więcej talentu niż inni, ale zrozumiał, że rezultaty można osiągnąć jedynie poprzez niestrudzony skoncentrowany wysiłek. Że „cuda” w biznesie nie „zdarzają się” ot tak. On wie, że jedynym sposobem, w jaki się to stanie, jest trzymanie się propozycji i przejrzenie jej na wylot. To jedyny sekret dlaczego niektórym się to udaje, a innym zawodzi.

No właśnie, zatem pomimo przeciwności trzymam się propozycji i dziś mą serię notek doprowadzam do końca. A już najwyższy czas o czym mówi tragicznie wręcz spadająca liczba komentarzy pod ostatnimi notkami:

Oto propozycja z ostatniej notki:

image

image

A oto dowód (30). Podaję go tak jak napisałem to w mojej pracy ( w małpim języku), co nie ma znaczenia, bo w tym przypadku polski nie byłby bardziej zrozumiały od małpiego.

image

image

A teraz pokażemy, że  to co mamy faktycznie jest uogólnieniem funkcji eksponencjalnej:

image

image

Plan wykonałem. Nawet z dużym nadmiarem. Na początku, gdy to przedsięwzięcie zaczynałem , nie wiedziałem prawie nic. Propozycję udowodniłem, doprowadziłem do szczęśliwego końca.

Teraz mogę wrócić do normalnych notek. Postaram się wyjaśnić po co mi to było, jakie są moje marzenia i intuicje (pokonać grawitację, to jasne), ale już bez matematycznych symboli (no, bez tych nieokiełznanych, jak ostatnio, bo jakieś tam zawsze być muszą, bowiem nie piszę o filozofii a o fizyko-matematyce.)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł29 Finał WOŚP w Białych Błotach. Rekordowe wyniki, piękne widoki na aukcji
Następny artykułProtest branży weselnej