– Nie chciałbym spekulować na temat potencjalnych planów poszczególnych krajów, ale (…) należy zapewnić, żeby nie było dyskryminacji ludzi i konsumentów – oznajmił Wigand, odpowiadając na pytanie, jakie jest stanowisko KE wobec zapowiedzi Kopenhagi wprowadzenia cyfrowych koronapaszportów.
– Szefowie państw i rządów na ostatnim szczycie Rady Europejskiej uzgodnili, że praca (…) nad świadectwami szczepień do celów medycznych będzie kontynuowana. Decyzja o tym, w jaki sposób świadectwa mogłyby być używane, ma być podjęta w późniejszym terminie. To jest etap, na którym obecnie jesteśmy – dodał.
Dopytywany, czy jednostronna decyzja rządu Danii byłaby zgodna z prawem UE podkreślił, że KE zawsze nalegała na większą koordynację przedsięwzięć państw członkowskich. – Zwłaszcza jeśli chodzi o podróże, restrykcje i zapewnienie bezpieczeństwa Europejczykom – skonkludował.
Duński rząd zapowiedział w środę wprowadzenie od końca lutego cyfrowych koronapaszportów, które będą potwierdzać przyjęcie szczepionki przeciwko COVID-19. Początkowo system ma pomóc biznesowi w odbywaniu podróży służbowych.
Czytaj też:
Dyrektor WHO na Europę ostrzega: Koronawirus ma nad nami przewagęCzytaj też:
“Trudności zostały zlekceważone”. Von der Leyen: KE powinna się na tym bardziej skoncentrować
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS