Właśnie dowiedziałem się, że kilka dni temu (29 stycznia 2021) odszedł od nas Hilton Valentine. Miał 77 lat. Nie wiem, czy wielu osobom to nazwisko coś mówi. A powinno…
Jeżeli urodziłeś się w połowie lat 60., jest spora szansa, że zostałeś poczęty przy dźwiękach „The House of the Rising Sun” zespołu The Animals. W owym czasie była to najpopularniejsza „pościelówa” i wielu zakochanych uprawiało seks – zalegalizowany więzami małżeńskimi bądź nie – słuchając tej melodii. Ja jeszcze pamiętam prywatki, na których przytulone do siebie pary kołysały się wolno w rytm „Domu Wschodzącego Słońca” puszczanego z pocztówki dźwiękowej położonej na talerzu gramofonu Bambino. Do tej pory zresztą wersja Animalsów tradycyjnej piosenki ludowej uważana jest za jedną z najważniejszych ballad rockowych wszech czasów. Każdy kojarzy zachrypnięty głos Erica Burdona, wykrzykujący dramatyczne słowa: Oh mother, tell your children not to do what I have done!
Od wokalu Burdona chyba jeszcze ważniejszy jest charakterystyczny riff, wymyślony przez gitarzystę Animalsów – a był nim właśnie Hilton Valentine. Wszyscy marzący wtedy o karierze gitarzysty rockowego zaczynali naukę od niego. Podobno w sklepach muzycznych wisiały wywieszki zakazujące potencjalnym nabywcom gitar wypróbowywanie instrumentów za pomocą odgrywania tego riffu – obsługa nie była już w stanie słuchać, jak po raz kolejny jest on katowany…
Hilton, mam nadzieję, że twój Dom Wschodzącego Słońca na tamtym świecie będzie szczęśliwszy od tego z ballady!
[embedded content]
!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS