Z inicjatywą przyjęcia deklaracji solidarnościowej wystąpili posłowie opozycji, którzy podjęli współpracę z Instytutem Równości. Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy udostępniła na swoim facebookowym profilu fragment dokumentu, na mocy którego miasto leżące na terenie woj. lubuskiego oficjalnie staje się miejscem przyjaznym dla osób LGBT+.
Szprotawa miejscem przyjaznym osobom LGTB+. Co stwierdzono w deklaracji?
„Gmina Szprotawa zobowiązuje się do przestrzegania podstawowych zasad równości i poszanowania różnorodności wszystkich osób, bez względu na płeć, rasę, wiek, niepełnosprawność, pochodzenie etniczne, wyznanie, światopogląd i orientację seksualną” – czytamy w deklaracji.
W tym samym dokumencie podkreślono, że „wszyscy obywatele i wszystkie obywatelki są równe wobec prawa, a żadne organy władzy państwowej, ani samorządowej, nie mają prawa dyskryminować żadnej grupy obywateli i obywatelek”.
Burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik przyznał w rozmowie z „Gazetą Lubuską”, że za inicjatywą stoją radni. – Nie obawiam się reakcji rządzących, bo krzywe patrzenie na osoby LGBT jest niskim odruchem. Podobnie, jak wierzę, że w mieście nie będzie wielu negatywnych, w końcu należymy do tolerancyjnego narodu, który udowadniał to przez wieki – podkreślił.
Czytaj też:
Podkarpacie straciło miliony, bo ogłosiło „strefę wolną od LGBT”? Aktywista ujawnia
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS