Kilkadziesiąt osób zgromadziło się na Rynku i pod krośnieńskim biurem PiS, w piątkowy wieczór 29 stycznia podczas ponownego “Strajku Kobiet”. W środę (27.01) w Dzienniku Ustaw ogłoszono decyzję Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. To znaczy, że nowe prawo weszło w życie i nie można przerywać ciąży nawet ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu.
Po około trzech miesiącach przerwy, kolejny raz na krośnieńskim rynku oraz pod biurem PiS zgromadzili się protestujący, by wyrazić swój sprzeciw wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. Protest ponownie doszedł do skutku ponieważ we środę, 27 stycznia, w Dzienniku Ustaw ogłoszono decyzję, co jest jednoznaczne z wprowadzeniem nowego prawa w życie. Według niego przerywanie ciąży, gdy istnieje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodne z konstytucją.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka, jedna z najstarszych i największych europejskich organizacji pozarządowych w tym obszarze, wydała oświadczenie na temat wyroku TK.
“Tak zwane orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stanowi bezprecedensowy atak na prawa kobiet, prawa rodziny i wolność jednostki od nieludzkiego i poniżającego traktowania. Helsińska Fundacja Praw Człowieka przypomina, że w świetle prawa decyzja podjęta przez Trybunał w tak ukształtowanym składzie nie jest w istocie orzeczeniem. Dlatego też wzywamy tych, którzy będą wydawać rzeczywiste orzeczenia – sędziów i lekarzy – o niebranie pod uwagę tego tzw. orzeczenia TK”
Protestujący w Krośnie mieli ze sobą transparenty, skandowano też różne hasła: “Solidarność naszą bronią”, czy “Nigdy, przenigdy nie będziesz sama”. Podczas przemarszu, w bramie kościoła farnego zebrało się kilku mężczyzn, którzy zagrodzili wejście na plac przed kościołem. Cały protest obserwowany był przez grupę kilkunastu policjantów, patrole prewencji, ruchu drogowego czy też służby kryminalnej. Protest przebiegł pokojowo i zakończył się po około godzinie.
Wcześniej w Krośnie odbyło się kilka protestów, o których pisaliśmy w artykułach:
red.
fot. Tomasz Jefimow
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS