A A+ A++

Za każdym razem, gdy Apple wprowadza nowy model iPhone, analitycy stwierdzają, że spora część właścicieli egzemplarza z poprzedniej serii chętnie wymienia telefon na nowy model. Poprzednie urządzenia sprzedają osobom prywatnym i tak na rynku robi się sporo iPhone’ów.

W ciągu ostatnich kilku lat, skoki technologiczne w iPhone’ach nie są już tak gigantyczne jak wcześniej. Smartfon sprzed 3-4 lat nadal jest wystarczający dla wielu użytkowników, a niektórzy korzystają nawet ze starszych modeli. Analitycy zauważają, że trend corocznej wymiany spada, a jednocześnie na rynku znajduje się coraz więcej urządzeń.

Aktualnie sprawa przybrała bardzo interesujący kształt, bowiem nie tylko wielu klientów zakupiło iPhone’a 12, ale też wiele osób odkupuje starsze, używane modele. Wygląda na to, że obecnie smartfony Apple są najpopularniejsze w historii. Firma ujawniła, że liczba aktualnie wykorzystywanych urządzeń na świecie przekroczyła już 1 miliard egzemplarzy.

“Nasza baza aktywnie używanych iPhone’ów osiągnęła nowy rekord wszechczasów i przekroczyła obecnie 1 miliard urządzeń, dzięki wyjątkowej lojalności naszych klientów i sile naszego ekosystemu. W rzeczywistości ostatnie badanie konsumentów przeprowadzone przez 451 Research w Stanach Zjednoczonych wskazuje, że poziom zadowolenia klientów iPhone’a z rodziny iPhone 12 wynosi 98 proc.” – powiedział CEO Apple, Tim Cook.

Jednakże firma nie ujawnia już dokładnych danych o sprzedaży swoich iPhone’ów. W grudniu Tim Cook stwierdził, że sprzedaż w ostatnim kwartale wzrosła o 17 proc., a w użyciu znajduje się 1,65 miliarda urządzeń marki Apple. Wzrost aktywnych iPhone’ów na rynku globalnym nie następuje zbyt dynamicznie, bowiem 2 lata temu korzystało z nich 900 milionów ludzi.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzef ARM o szczepionce AstraZeneca: W lutym dostaniemy pół miliona dawek
Następny artykułZemsta po zdradzie. Psycholożka: To daje ulgę, ale tylko na chwilę