Katarzyna Figura była ofiarą przemocy domowej. Teraz ma kolejną szansę na rozwód

Schoenhals jest drugim mężem aktorki. W latach 1986-89 była żoną Jana Chmielewskiego. Za amerykańskiego producenta filmowego wyszła w 2000 roku. Na weselu, zorganizowanym w Dolinie Chochołowskiej, bawiło się 250 osób. Niestety, początkowa sielanka szybko się skończyła. I choć w związku z Schoenhalsem było coraz gorzej, pani Katarzyna konsekwentnie milczała.

– Przez czternaście lat ukrywałam, jak wygląda moje prywatne życie. Dlaczego? Która kobieta chce się przyznać, że tkwi w toksycznym związku? Że jest poniżana, upokarzana, bita? I co najgorsze pozwala na to! W końcu postanowiłam się wyzwolić. Przede wszystkim dlatego, by ratować dzieci – przyznała w wywiadzie dla magazynu “Viva!” kilka lat temu.

Figura już wcześniej powiedziała publicznie, że była ofiarą przemocy domowej, jednak wówczas postanowiła dokładnie opisać, co spotkało ją ze strony męża:

– To była szarpanina, plucie w twarz, bicie w głowę, kopanie. Wiesz, jak bardzo boli, jak cię ktoś kopnie w kość piszczelową? Dziś największą pretensję mam do siebie, że pozwoliłam mu się upokarzać. Przez tyle lat, często myślałam: Na co czekam? By mnie pobił tak strasznie, żebym była kaleką? – wyznała.

Aktorka od blisko ośmiu lat próbuje rozwieść się z Schoenhalsem. Para toczy walkę w sądzie m.in. o prawo do opieki nad dwiema córkami: Koko i Kaszmir. Kai swego czasu wnioskował nawet o badania psychiatryczne aktorki i zmianę sędziego w sprawie, jednak jego roszczenia zostały ostatecznie odsunięte. Niestety, Figura i Schoenhalsem wciąż pozostają małżeństwem.

Zaplanowana na kwiecień 2020 roku rozprawa nie odbyła się z powodu pandemii koronawirusa. Jak podaje tygodnik “Na żywo”, kolejna (tym razem online) miała odbyć się 29 stycznia, jednak szansa, że małżonkowie wreszcie się dogadają jest niewielka – ich dotychczasowe spotkania w sądzie kończyły się fiaskiem.

Zgłoś naruszenie/Błąd