A A+ A++

Propozycja mechanizmu to reakcja Unii Europejskiej na zapowiedzi firmy farmaceutycznej AstraZeneca, która poinformowała w ubiegłym tygodniu, że nie zamierza dostarczać do UE zakontraktowanej liczby szczepionek, znacznie zmniejszając planowane dostawy. Firma tłumaczy to trudnościami w procesie produkcji.

ZOBACZ: WHO o aferze wokół dostaw szczepionki AstraZeneca: solidarność ważna, ale musimy być pragmatyczni

Szczegóły projektu mają być zaprezentowane w Brukseli w piątek. – W ciągu ostatnich tygodni widzimy, że nie wszystko idzie dobrze jeśli chodzi o szczepienia. Dlatego musimy zareagować i to robimy. Chcemy informacji, chcemy transparentności, której nie mamy – powiedział dziennikarzom wysoki rangą urzędnik unijny.

Chcą zagwarantować dostawy szczepionek

Dodał, że mechanizm nie został stworzony po to, aby blokować eksport, ale żeby zagwarantować, iż firmy dostarczą do krajów Unii Europejskiej szczepionki zgodnie z kontraktami zawartymi z UE.

ZOBACZ: Media: Unia Europejska zakłóci dostawy szczepionki przeciw Covid-19 do Australii

Zaznaczył, że w wyjątkowych przypadkach będzie możliwe zablokowanie eksportu poza UE. Dodał, że decyzje o blokadzie będzie podejmował kraj, w którym znajduje się zakład produkcyjny.

Zgodnie z propozycją, każda firma, eksportująca szczepionki, będzie musiała wysłać do władz krajowych informacje kiedy, w jakiej ilości i do jakiego kraju zamierza eksportować preparat. Następnie kraj będzie wydawał autoryzację lub odmowę. Decyzja ma być podejmowana w ciągu kilku godzin. O procesie kraj ma też informować Komisję Europejską.

Brak przejrzystości w sprawie dostaw

Zdaniem KE, obecnie w UE obserwowany jest brak przejrzystości, jeśli chodzi o dostawy szczepionek, co uderza w kraje członkowskie. – Nie zamierzamy blokować eksportu, ale sprawdzić, jak pieniądze, które płacimy z kieszeni unijnych podatników, są wykorzystywane przez firmy farmaceutyczne zgodnie z kontraktami – powiedziało wysokie źródło unijne.

ZOBACZ: Ruszają szczepienia populacyjne. Kto może się zaszczepić?

– Mechanizm nie jest skierowany wobec konkretnej firmy. Będzie dotyczył wszystkich firm, które zamierzają eksportować szczepionki – dodało.

Z mechanizmu ma być wyłączony eksport szczepionek w ramach pomocy humanitarnej.

Mechanizm ma zacząć działać bardzo szybko. “Jeśli będzie zgoda w KE, zacznie działać bardzo szybko. Zakładam, że od piątku. Musi zostać jednak przyjęty przez KE” – wskazał unijny urzędnik. Ma funkcjonować początkowo tylko do końca pierwszego kwartału tego roku.

Problemy AstraZeneca

W ubiegłym tygodniu koncern farmaceutyczny AstraZeneca poinformował, że z powodu problemów z produkcją, w pierwszym kwartale br. zmniejszy o około 60 proc. planowane dostawy swojej szczepionki do krajów UE. Oczekuje się, że preparat ten zostanie dopuszczony w tym tygodniu do obrotu w UE. Zapowiedź koncernu wywołała ostrą krytykę ze strony KE.

ZOBACZ: Szczepionka AstraZeneca nie dla seniorów? Tak mówią niemieccy eksperci

Komisja powtórzyła we wtorek, że domaga się realizacji zawartego kontraktu. W piątek zamierza też przestawić propozycję, zgodnie z którą firmy farmaceutyczne byłyby zobowiązane do rejestrowania eksportu szczepionek produkowanych na terytorium UE.

Preparat opracowany przez AstraZeneca i naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego nie uzyskał jeszcze aprobaty Europejskiej Agencji Leków (EMA), mimo że szczepionka jest już stosowana w Wielkiej Brytanii i niektórych innych krajach świata. Decyzja EMA w tej sprawie ma zapaść w piątek. KE zawarła z AstraZeneca umowę na dostawę 300 mln dawek szczepionki, z opcją dokupienia kolejnych 100 mln.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

rsr/ PAP, polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowe inwestycje drogowe w powiecie. Powstały m.in. centra przesiadkowe
Następny artykułProf. Andrzej Zoll: Nie można zmuszać do heroizmu