Najbliższe trzy miesiące w tymczasowym areszcie spędzi 46-latek. Mężczyzna najpierw straszył swoją żonę śmiercią i spaleniem domu, a następnie zniszczył drzwi wejściowe do jej mieszkania przy pomocy siekiery. Został zatrzymany przez policjantów chwilę po zdarzeniu.
- zdj. KPP w Świdniku
- zdj. KPP w Świdniku
Do komendy zgłosiła się mieszkanka Świdnika, która złożyła zawiadomienie, z treści którego wynikało, że jej mąż w rozmowach telefonicznych oraz za pośrednictwem komunikatora grozi jej pozbawieniem życia oraz spaleniem domu. Tego samego dnia, w godzinach nocnych, kobieta zadzwoniła na policję i zgłosiła, że mąż dobija się do drzwi mieszkania i niszczy je. Przed przybyciem mundurowych mężczyzna oddalił się. Dzięki szybkiej reakcji policjantów, po chwili, został zatrzymany przez patrol policji, a następnie trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Dzisiaj (28.01.2020) z 46-latkiem wykonano czynności procesowe. Usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia. Wobec mężczyzny zastosowano środek w postaci tymczasowego aresztu.
źródło: KPP w Świdniku
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS