Jednym z problemów w niemal każdym mieście jest liczba miejsc parkingowych. Tak jest też w Nysie.
Koncepcja budowy parkingu przy nyskim szpitalu sięga jeszcze dwie kadencje samorządowe wstecz, kiedy to starostą był Adam Fujarczuk, a stanowisko burmistrza pełniła Jolanta Barska. Wówczas to powstała koncepcja budowy parkingu między szpitalem, a Placem Paderewskiego.
Trzy koncepcje zakładały ilość miejsc parkingowych od 203 do 478 – w ramach parkingu wielopoziomowego. Ostatecznie żaden z tych wariantów nie został zrealizowany, a Gmina Nysa wyremontowała Plac Paderewskiego pozostawiając ścieżkę od strony szpitala bez zmian. Plac jest dzierżawiony od Powiatu Nyskiego w ramach zmiany do której doszło w momencie utworzenia Centrum Mandatowego w Nysie.
Wybudowanie parkingu wielopoziomowego to może być kwota kilkudziesięciu milionów, może warto wrócić do tego pomysłu? W obrębie szpitala jest problem ze znalezieniem miejsca parkingowego, jednak to już zadanie powiatu. Po budowie Centrum Przesiadkowego w którym partycypuje gmina i powiat warto wrócić do tej koncepcji.
Piotr Bobak, sekretarz miasta
Sekretarz miasta wskazuje partnerstwo publiczno-prywatne jako jedną z możliwości realizacji tego zadania, które nie będzie angażowało środków samorządowych w pełnej kwocie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS