Pod ostrowskim biurem PiS-u przeciwnicy wyroku Trybunału Konstytucyjnego mieli obrzucić siedzibę partii rządzącej jajami. Zachęty, jakie można było znaleźć w Internecie nie spotkały się jednak z zainteresowaniem i pod budynkiem przy ul. Wrocławskiej pojawiło się więcej policjantów i dziennikarzy, niż protestujących.
W środowe popołudnie Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie wyroku z 22 października 2020 roku w sprawie przepisów dotyczących aborcji. Kilka miesięcy temu, kiedy zapadł wyrok, rozpoczęły się masowe protesty w całym kraju. Kobiety wyszły na ulice, by walczyć o liberalizację przepisów bądź przynajmniej podtrzymanie dotychczasowego „kompromisu aborcyjnego”.
Decyzja o opublikowaniu uzasadnienia i tak zapadła. Sędziowie TK nie ugięli się pod presją społeczeństwa i 27 stycznia poinformowano, że uzasadnienie zostanie opublikowane. To wywołało kolejną falę oburzenia. W wielu miastach Polski kobiety znowu wyszły na ulice. Wystarczyło kilka godzin, aby zmobilizowały się i rozpoczęły kolejny protest.
W środowy wieczór tłoczno miało się zrobić także w Ostrowie Wielkopolskim. Propozycje spotkania się pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości rozeszły się echem, ale głównie wśród dziennikarzy i policjantów. Na miejscu zjawiła się grupa funkcjonariuszy oraz kilku pracowników mediów. Najmniej było protestujących. Zapalono dwa znicze przy budynku, naklejono na tablice informacyjne kartki z odręcznymi napisami: “Nielegalny trybunał Przyłębskiej” czy “PiS Off”.
Propozycje obrzucenia biura jajami, które można było znaleźć w Internecie, nie spotkały się z zainteresowaniem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS