Z sondażu przeprowadzonego przez United Survays na zlecenie “DGP” i RMF FM wynika, że Prawo i Sprawiedliwość straciłaby większość w Sejmie, gdyby wybory odbyły się teraz.
Prawo i Sprawiedliwość nadal ma największe poparcie wśród wyborców – na tę partię zagłosowałoby 33,6 proc. wyborców i to mniej o 1,1 pp niż miesiąc temu. Różnica niby jest niewielka, ale autorzy badania podkreślają widoczną i stałą tendencję spadkową. Zwracają też uwagę na fakt, że w takiej sytuacji PiS nie byłoby w stanie rządzić samodzielnie.
Taką szansę miałaby natomiast opozycja – pod warunkiem, że udałoby się jej wreszcie zjednoczyć, co zresztą leży w interesie wszystkich partii opozycyjnych, jak widać w wynikach sondażu. Wówczas miałaby szansę na utworzenie koalicji PO-Polska 2050-Lewica.
Platforma Obywatelska na drugim miejscu odnotowuje 21 proc. poparcia – tu mamy znaczący spadek, o o całe 3 pp. Zyskuje natomiast Polska 2050, na którą obecnie zagłosowałoby 16 proc. Polaków i to aż o 4 pp więcej niż w końcu listopada ubiegłego roku. Widać więc, dokąd idą ci wyborcy, których traci PiS i KO.
Na poparcie w wysokości 10 proc. może liczyć także Lewica, natomiast do Sejmu nie weszłyby Konfederacja (4,6 proc.) oraz PSL-Koalicja Polska (3,6 proc.). Udział w wyborach zadeklarowało jedynie 52 proc. Polaków.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS