Spadki na GPW. CD Projekt ratuje WIG20

fot. Robert Gardziński / FORUM

Poniedziałek przyniósł lekkie spadki WIG20. Końcowy wynik indeksu nie oddaje jednak jego słabości w pełni, rezultat został bowiem mocno przypudrowany przez udaną sesję CD Projektu.

Spadkiem jedynie o 0,35 proc. zakończył poniedziałkową sesję WIG20. “Jedynie”, bowiem na wielu zagranicznych indeksach spadki były dużo większe. Podobnie sytuacja wyglądała w Polsce, gdzie WIG stracił 0,53 proc., mWIG40 1,26 proc., a sWIG80 0,47 proc. Wszystkie wypadły słabiej niż WIG20. Wszystko to przy obrotach przekraczających 1,2 mld zł, a więc stosunkowo wysokich.

Mówienie o udanej sesji WIG20 byłoby jednak nie tyle naciągnięciem, co po prostu kłamstwem. Liczby poszczególnych spółek mówią o wiele więcej niż niepozorne 0,35 proc. na ogólnym wyniku. I tak pod kreską znalazło się w poniedziałek aż 16 z 20 blue chipów. W 14 przypadkach spadki przekroczyły 1 proc., w 6 z kolei 2 proc. Najsłabiej wypadły przecenione o blisko 3 proc. papiery CCC, Orlenu, Dino oraz Allegro, a więc – przynajmniej w przypadku ostatniej trójki – spółek dużych, z dużym wpływem na indeks.

Skąd zatem ów względnie niezły wynik WIG20? To głównie zasługa dawno niewidzianej siły CD Projektu. Papiery spółki poszły w górę o 10,2 proc., co przy jej dużym udziale w WIG20 pozwoliło zniwelować sporą cześć spadków. Dokładnie 0,9 pkt. proc. Upraszczając, bez CD Projektu WIG20 zakończyłby sesję 1,3 proc. pod kreską. Czar względnej siły polskiego indeksu bez CD Projektu pryska.

Notowaniom CD Projektu pomogła m.in. pierwsza duża aktualizacja “Cyberpunka 2077”, która wprawdzie zebrała mieszane oceny, jednak pokazała, że projekt naprawiania gry idzie do przodu. W skromnym wzrostowym gronie blue chipów na uwagę zasługiwał także KGHM (spółka o największym wpływie na WIG20), którego akcje poszły w górę o 1,1 proc. Fastmarkets poinformował, że nabywcy chilijskiej miedzi otrzymali powiadomienia o możliwych opóźnieniu w dostawach z uwagi na wysokie fale przy chilijskim nabrzeżu.

Słaby wynik mWIG40 to głównie zasługa banków. Akcje ING i mBanku potaniały o blisko 3 proc., BNP straciło z kolei ponad 5 proc. Na “spadkowym podium” znalazło się także miejsce dla Biomedu (-3,5 proc.) oraz Mercatora (-4,4 proc.). Najwięcej zyskiwali producenci gier – PlayWay (+3,2 proc.) oraz CI Games (+2,9 proc.). Rósł też kurs 11bit (+1,4 proc.). Dobrze radziła sobie zatem cała branża, nie tylko CD Projekt. 

Adam Torchała

Źródło:

Zgłoś naruszenie/Błąd