W programie „Śniadanie Polsat News” doszło do spięcia pomiędzy posłanką Koalicji Obywatelskiej a rzecznikiem prezydenta. Poszło o sytuację w Rosji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kreml kontra obywatele. Służby Putina zatrzymały ponad 2500 osób, które manifestowały przeciwko aresztowaniu Nawalnego
Izabela Leszczyna z PO porównała dyktatorskie systemy w Rosji i na Białorusi do Polski. Mówiła o propagandzie i wymiarze sprawiedliwości.
W kontekście tego, co się dzieje w Rosji, w Polsce musimy powiedzieć przede wszystkim to, że Rosja i Białoruś to są przykłady tego, jak trudno odsunąć od władzy dyktatorów. Wtedy, gdy informacja zastępowana jest propagandą, a wymiar sprawiedliwości aparatem represji. I to powinna być przestroga dla Polski
– stwierdziła.
Dzisiaj ta pseudo dyplomacja pisowska zabrała nam ten instrument. (…) Oczekuję reakcji rządu i premiera Morawieckiego na to, co działo się wczoraj w Rosji
– dodał.
Odpowiedział jej Błażej Spychalski. Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy nazwał słowa Leszczyny „średnio mądrymi, średnio inteligentnymi”.
Bardzo mocno zawiodłem się tym, co pani poseł powiedziała. (…) Jeżeli ktoś próbuje porównywać w jakikolwiek sposób sytuację w Polsce do sytuacji na Białorusi czy Rosji, to te słowa są po prostu średnio mądre, średnio inteligentne, a na pewno są niepotrzebne
– powiedział Spychalski.
Nacisk, ale taki rzeczywiście mocny nacisk na władze rosyjskie, przede wszystkim nacisk ekonomiczny, może doprowadzić do pewnego rodzaju przełomu w Rosji. Jeżeli tego nacisku ekonomicznego nie będzie, to tego przełomu nie będzie. I to przede wszystkim jest apel do naszych zachodnich sąsiadów
– dodał.
Stosunek Konfederacji do Rosji
Głos ws. Rosji zabrał również Krzysztof Bosak z Konfederacji.
Konfederacja różni się od reszty sił politycznych w kwestii celów polskiej polityki. To znaczy, my nie uważamy, że rolą polskich polityków jest wspierać rewolucję i przewroty w innych państwach. Ani nie uważaliśmy tak w kwestii Białorusi, ani Ukrainy, ani nie uważamy w sprawie Rosji
– mówił.
Tłumaczył też dlaczego większość posłów jego ugrupowania nie poparła uchwały wzywającej Rosję do zaprzestania represji wobec Aleksieja Nawalnego
To wyglądało, jakby polski Sejm solidarnie miał wyrażać zachwyt nad politykiem, który przypomnę – popierał aneksję Krymu, popiera Nord Stream 2. Zupełnie absurdalna sytuacja w wykonaniu polskiej klasy politycznej, która uwielbia fascynować się każdym, kto jest z zagranicy, tylko nie z Polski
– przekonywał.
Zdaniem Artura Sobonia z PiS, uchwała jest wyrazem solidarności z Nawalnym.
To jest uchwała, która solidaryzuje się z opozycją demokratyczną w Rosji, która solidaryzuje się z tym, kto jest faktycznym liderem tej opozycji, a dzisiaj tym liderem jest Nawalny
– powiedział.
mly/Polsat News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS