A A+ A++

Transport jest przygotowany i w ciągu kilku godzin może zostać zrealizowany. Jedyne, czego potrzebujemy, to zgody Wielkiej Brytanii. Ufam, że taka zgoda zostanie szybko wydana. Moje pisma z dnia dzisiejszego mają temu służyć – oświadczył Warchoł.

Ufam, że wygra cywilizacja życia nad cywilizacją śmierci. Nie możemy nikogo z naszych rodaków zostawiać samym sobie. W naszej kulturze, wierze, w naszej tradycji leży ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci – podkreślił wiceminister sprawiedliwości.

Polak w śpiączce w Plymouth. Szpital wydał oświadczenie

W piątek Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek prokuratora orzekł o zabezpieczeniu postępowania poprzez wyrażenie zgody na przetransportowanie mężczyzny na terytorium Polski. Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła wniosek o całkowite ubezwłasnowolnienie Polaka w śpiączce.

Chodzi o mężczyznę w średnim wieku, który od kilkunastu lat mieszka w Anglii. Doznał zatrzymania pracy serca na co najmniej 45 minut, w wyniku czego, według szpitala, doszło u niego do poważnego i trwałego uszkodzenia mózgu. W związku z tym szpital w Plymouth wystąpił do sądu o zgodę na odłączenie aparatury podtrzymującej życie, na co zgodziły się mieszkający w Anglii żona i dzieci mężczyzny. Przeciwne są temu jednak mieszkające w Polsce matka i siostra, a także mieszkające w Anglii druga siostra mężczyzny i jego siostrzenica.

Sąd w Warszawie wyraził zgodę na transport Polaka w śpiączce z Wielkiej Brytanii do Polski

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRząd odbierze nam szpital?
Następny artykułTest Amazfit Stratos: Solidny średniak nie tylko dla sportowców