Urzędnicy ogłosili przetarg na wyłonienie nowego operatora, który od wiosny uruchomi system Lubelski Rower Miejski. Sprawdziliśmy, co się zmieni w nowym systemie rowerów miejskich, bo zmian jest sporo.
Nowości i zmiany w systemie Lubelski Rower Miejski
„Dotychczasowa formuła dzierżawy systemu zmieni się na kompleksową obsługę, serwis i magazynowanie roweru. W jak największym stopniu wykorzystane będą te elementy z dotychczasowego systemu, które mogą być dalej bezpiecznie użytkowane przez rowerzystów. Nie planuje się zatem zakupu nowych rowerów” – tłumaczy Justyna Góźdź z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.
Infrastruktura nowego systemu będzie się składała z 700 rowerów z czego 12 to rowery dziecięce oraz z 127 stacji (82 standardowych na terenie Lublina, 5 standardowych na terenie Świdnika, 2 dziecięcych w Lublinie, 38 pasywnych na terenie Lublina).
„Wszystkie rowery będą siedmiobiegowe, a ich osprzęt dobrany w oparciu o współpracę Miasta z doświadczonym ekspertem w zakresie konstrukcji rowerów” – mówi Justyna Góźdź.
Rowery miejskie także zimą
System rowerów miejskich będzie częściowo całoroczny. Częściowo, gdyż w okresie zimowym, czyli od 1 listopada do 1 kwietnia, nastąpi ograniczenie floty poprzez pozostawienie w ruchu 210 rowerów 26″.
Nadjeżdża czwarta generacja rowerów miejskich
Największą nowością będzie przejście systemu do tzw. IV generacji. Rowery już nie będą musiały być wyposażone w elektrozamki, a ich pozostawienie będzie możliwe również w tzw. stacjach pasywnych. Będzie to kolejnych 38 stacji, które będą oznaczone logiem systemu i w zależności od lokalizacji uzupełnione stojakami lub poziomym wytyczeniem kontur miejsca wypożyczenia/zwrotu.
Jak to będzie działać w praktyce?
„Przy pozostawianiu roweru, użytkownikowi przybędzie jeszcze jedna opcja – „tryb parking”. Użytkownik, nie łamiąc przepisów prawa, będzie mógł pozostawić rower poza stacją, którym następnie, po czasie nie dłuższym niż jedna godzina, zamierza kontynuować jazdę. To opcja szczególnie przydatna choćby dla osób robiących zakupy – unikną one konieczności cofania się po rower do stacji, bo będzie on na nich czekał” – tłumaczy Justyna Góźdź.
System w najbliższym czasie stanie się więc hybrydą generacji rowerów publicznych, a nadchodzące dwa sezony pomostem pomiędzy odejściem od klasycznej wypożyczalni rowerów do całorocznego systemu bezstacyjnego, opartego na GPS i rowerach z komputerem pokładowym.
„Podejście użytkowników wyznaczy kierunki dalszego działania i sposobu funkcjonowania roweru miejskiego w Lublinie. Przy tworzeniu opisu przedmiotu zamówienia, sugerowano się także wnioskami z przeprowadzonych w minionym roku konsultacji społecznych, dotyczących tego środka transportu” – dodaje.
Aplikacja lub karta płatnicza
Lubelski Rower Miejski przejdzie niemal całkowicie na obsługę mobilną. Terminal, choć pozostanie w 20 lokalizacjach, nie będzie już konieczny do rozpoczęcia jazdy rowerem i zakończenia wypożyczenia. Wystarczy aplikacja, bądź karta (płatnicza) powiązana z kontem klienta.
Koniec z darmowymi minutami
Nowy system będzie nastawiony przede wszystkim na stałych użytkowników i z myślą o nich przygotowana została specjalna oferta – abonamenty. W zależności od taryfy dostępnych będzie od 25 do 175 godzin jazdy, naliczanych w trybie minutowym, wliczonych w cenę pakietu.
Pozostali użytkownicy nie będą mogli skorzystać z opcji darmowego czasu wypożyczenia ani naliczania minutowego. Bonus będzie także czekał na posiadaczy Lubelskiej Karty Miejskiej, dla których każda stawka, także abonamentu, będzie obniżona o połowę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS