Sergio Perez, który żegnał się już z F1, nieoczekiwanie dostał “życiową” szansę w jednym z najlepszych zespołów ostatnich latach. Zawodnik z Guadalajary związał się z Red Bullem, gdzie będzie zastępować Alexa Albona. Meksykanin wie, że dla niego jest to ostatnia szansa na udowodnienie swojego talentu.
Popularny “Checo” ma już za sobą m.in. przymiarkę fotela czy też kombinezonu nowej ekipy. Udzielając pierwszego wywiadu jako kierowca Red Bulla, Perez stwierdził, iż nie może się doczekać debiutu w bolidzie RB16B:
“Zawsze naciskam jak tylko mogę. W zeszłym roku miałem odpowiednie narzędzia i pokazałem na co mnie stać. Ludzie zobaczyli, do czego jestem zdolny. Teraz mam przed sobą życiową szansę”, przyznał Perez, cytowany przez Motorsportweek.
“Muszę zrobić kolejny krok i myślę, że jestem na niego gotowy. Brakowało mi takiej okazji. Obecnie wszystko zależy ode mnie.”
“Jeśli mamy samochód, który pozwala wygrać mistrzostwa świata, zrobię wszystko, aby tego dokonać. A jeśli okaże się, że możemy zająć maksymalnie trzecie miejsce, upewnię się, że zajmiemy drugą pozycję.”
“To niesamowite być częścią rodziny Red Bulla. Kiedy tu przyjeżdżasz, od razu wiesz, dlaczego odnieśli tyle sukcesów. Mają potężną infrastrukturę i zdolnych ludzi.”
“Oczywiście, spędziłem siedem lat w jednym zespole (przyp. red. Force India/ Racing Point), więc czuję się trochę inaczej. Trochę jak pies, który dopiero co rozstał się ze starą rodziną i teraz jest w nowej.”
“Natomiast powoli zaczynam czuć się tutaj bardzo dobrze i uważam, iż czeka nas dużo zabawy.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS