Zgony w mieszkaniu

Tragicznymi odkryciami zakończyły się dwie akcje, w których na prośbę policji brali udział strażacy.

– Chodzi o otwarcie mieszkania w Trzebielu, przy ul. Tuplickiej, w piątek, 8.01. Otrzymaliśmy wezwanie ok. godz. 11, chodziło o pomoc w wejściu do mieszkania -informuje asp. Paweł Brela, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Żarach.

Strażacy, aby wejść do mieszkania na parterze kamienicy użyli sprzętu burzącego typu hooligan. W środku leżał mężczyzna. Nie dawał oznak życia.

Jak się okazuje najpierw zostali zaalarmowani policjanci. – Zawiadomił nas mężczyzna, że od kilku dniu nie ma kontaktu z 67-letnim bratem – mówi Sylwia Rupieta z Komendy Powiatowej Policji w Żarach.

Koniec weekendu przyniósł podobne zdarzenie.

-Strażacy ochotnicy z Jasienia zostali skierowani w niedzielę (10.01., ok. godz. 14.30) na ul. Waryńskiego, gdzie wcześniej dotarli policjanci – podaje P. Brela.

Funkcjonariusze otrzymali informację, że osoba zamieszkała w sąsiedztwie zawiadomiła o braku kontaktu od kilku dni z 61- letnim mężczyzną, mieszkańcem Jasienia. Na miejsce była już obecna córka 61-latka. Policjanci znaleźli w mieszkaniu zwłoki tego mężczyzny- dodaje S. Rupieta.

 Okoliczności sprawy bada policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Żarach.