Gdańszczanie wysoko oceniają jakość życia w swoim mieście na tle innych miast w Europie. Dlaczego?

Gdańszczanie: to dobre miasto dla młodych z dziećmi, LGBT+, imigrantów

Mieszkańców poproszono, aby ocenili swoje miasta w 27 kategoriach. Oceniano m.in. czystość miasta, opiekę zdrowotną, łatwość w znalezieniu pracy, jakość powietrza, poziom hałasu, ceny mieszkań, dostęp do terenów zielonych i placówek kulturalnych, transport publiczny, w tym ceny biletów i bezpieczeństwo, dostęp do usług online, bezpieczeństwo po zmroku, a także to, czy miasto jest przyjazne osobom starszym, LGBT+ czy imigrantom.

Jak nietrudno się domyślić, najwyżej jakość życia ocenili mieszkańcy miast skandynawskich – Oslo, Sztokholmu, Kopenhagi i innych miast z Północy Europy (Hamburg, Edynburg, Newcastle czy Amsterdam), a także szwajcarskiego Zurychu i Genewy.

Okazuje się jednak, że na ich tle gdańszczanie ocenili jakość życia w swoim mieście równie wysoko. Mieszkańcy Gdańska deklarowali zadowolenie z życia w mieście na poziomie 97 proc. Wyżej ocenili to tylko mieszkańcy Kopenhagi i Sztokholmu (98 proc. zadowolenia mieszkańców). Na pytanie, czy twoje miasto jest dobrym miejscem do życia dla ludzi, aż 91 proc. gdańszczan i gdańszczanek odpowiedziało, że tak (nie do pobicia był tu Zurych, gdzie 100 proc. odpowiedziało tak, a najgorzej wypadł Stambuł – 54 proc.).

Bardzo wysoko mieszkańcy Gdańska ocenili transport publiczny. Aż 93 proc. zgodziło się, że jest to bezpieczna forma podróżowania i obok Lublany był to najwyższy wskaźnik wśród badanych miast. 87 proc. gdańszczan wyraziło zadowolenie z publicznego transportu, 84 proc. z cen biletów, a 82 proc. z częstotliwości kursowania.

Gdańsk z lotu ptaka KAMIL GOZDAN

Podobnie zaskakująco wysoko oceniono, że Gdańsk jest dobrym miejscem do życia dla różnych grup społecznych. Aż 80 proc. uznało, że to dobre miasto do życia dla osób LGBT+, 84 proc., że jest przyjazne imigrantom, 87 proc. oceniło, że to dobre miasto dla osób starszych.

Aż 93 proc. uznało, że Gdańsk jest dobrym miejscem do życia dla młodych rodzin z dziećmi. To lepsza ocena niż uzyskały Berlin, Oslo, Amsterdam czy Wiedeń.

Z kolei najsłabiej gdańszczanie ocenili usługi zdrowotne – poziom satysfakcji określono tu zaledwie na 50 proc., podczas gdy średnia wyniosła 70 proc., a najwyżej w Zurychu sięgnęła 94 proc.

Nisko oceniono także ceny i dostępność mieszkań – zaledwie 40 proc. satysfakcji. Niski, 52-procentowy wskaźnik dotyczył też braku korupcji w administracji publicznej, ale tu średnia dla wszystkich badanych miast wyniosła tylko 49 proc.

Ze wszystkich badanych miast Gdańsk uzyskał drugie miejsce pod względem wzrostu jakości życia w stosunku do poprzedniego badania. Pierwsze zdobył Białystok, a trzecie czeska Ostrawa.

Prof. Cezary Obracht-Prondzyński: Wysokie oceny, bo się bardzo identyfikujemy z miastem

– Te badania oparte były na subiektywnych ocenach mieszkańców, a nie określonych kryteriach obiektywnych – komentuje prof. Cezary Obracht-Prondzyński, socjolog z Uniwersytetu Gdańskiego. – Gdy dokonujemy takiej subiektywnej oceny, to zawsze odnosimy się nie tylko do pewnego stanu rzeczy, ale także do tego, czego oczekujemy. Być może jest więc tak, że wysoka ocena jakości życia gdańszczan wynika z tego, że w miastach na Zachodzie ludzie mają wyższy poziom oczekiwań i w związku z tym mają niższy poziom zadowolenia wobec tego, co otrzymują, choć ich usługi publiczne mogą być na wyższym poziomie niż u nas.

Z drugiej strony te dobre oceny gdańszczan wynikają z dużej identyfikacji z miastem, takiego wysokiego samowizerunku, dumy, że mieszkamy w takim mieście jak Gdańsk. Jesteśmy dumni z Gdańska, jego historii i to przekłada się na wysoki poziom zadowolenia z życia tutaj.

Jest też trzeci aspekt. Rzeczywiście w ostatnich latach udało się w Gdańsku rozwiązać szereg problemów i pod wieloma względami poziom życia jest tu jak na Zachodzie. Z kolei nie mamy jeszcze problemów, jakie występują na Zachodzie, a przynajmniej nie w takiej skali. Mam na myśli kwestię różnych pęknięć kulturowych. Jesteśmy więc gdzieś w połowie drogi i to od nas będzie zależało, czy zachowamy ten wysoki poziom zadowolenia.

Wysoka ocena miasta przyjaznego dla młodych rodzin z dziećmi ma pewnie związek z ekologią – nadmorskim położeniem, czystszym powietrzem. Młodzi z południa uciekają tutaj przed smogiem.

Te badania pokazują też krytyczne oceny dotyczące np. mieszkalnictwa czy oceny korupcji. To powinno być dla władz dzwonkiem alarmowym.

Ta rozbieżność między uogólnioną satysfakcją a krytycznymi ocenami poszczególnych aspektów życia pokazuje pewien paradoks polegający na tym, że ponieważ “ogólnie” silnie się z miastem identyfikujemy i jesteśmy z niego dumni, to oceniamy je nieco lepiej, niż by to mogło wynikać ze “szczegółów”. I to jest miara wyzwania dla władz miasta, aby te “szczegóły” dorównały “ogółowi”.

Jak gdańszczanie oceniają swoje miasto w szczegółach?

Poniżej pokazujemy szczegółowe dane procentowe dla Gdańska, pokazujące stopień satysfakcji w poszczególnych dziedzinach:

Usługi i udogodnienia

• obiekty kulturalne – 93 proc.

• obiekty sportowe – 87 proc.

• tereny zielone – 85 proc.

• przestrzeń publiczna – 85 proc.

• opieka zdrowotna – 50 proc.

Środowisko

• jakość powietrza – 78 proc.

• czystość – 76 proc.

• poziom hałasu – 67 proc.

Aspekty ekonomiczne

• sytuacja finansowa gospodarstwa domowego – 76 proc.

• łatwość w znalezieniu pracy – 56 proc.

• ceny mieszkań – 40 proc.

Transport publiczny

• zadowolenie z publicznego transportu – 87 proc.

• zadowolenie z ceny biletów – 84 proc.

• częstotliwość kursów – 82 proc.

• potrzeba korzystania z publicznego transportu – 47 proc.

Miasto inkluzywne

• miasto przyjazne rodzinom z dziećmi – 93 proc.

• miasto przyjazne osobom starszym – 87 proc.

• miasto przyjazne imigrantom – 84 proc.

• miasto przyjazne osobom LGBT+ – 80 proc.

Lokalna administracja publiczna

• łatwy dostęp do usług online – 83 proc.

• czas rozpatrywania wniosków – 67 proc.

Przestępczość i bezpieczeństwo

• bezpieczeństwo spacerów po zmroku – 82 proc.

• bezpieczeństwo w transporcie publicznym – 93 proc.

• bezpieczeństwo przed kradzieżą – 88 proc.

• brak korupcji w administracji publicznej – 52 proc.

Z pełnym raportem (w języku angielskim) można zapoznać się na stronie Komisji Europejskiej. 

Zgłoś naruszenie/Błąd