A A+ A++

Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne, zrzeszające obiekty narciarskie z całego kraju – w tym i z powiatu kłodzkiego, skierowało w środę, 13 stycznia br., pismo do ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina dotyczące przedłużenia zamknięcia stoków narciarskich.

Uzasadniając potrzebę skierowania korespondencji do wicepremiera, zarząd PSNiT zdecydował po raz ostatni podjąć próbę rozmowy z przedstawicielami rządu, podkreślając, że o tej pory stacje narciarskie są ignorowane i pomijane w konsultowaniu podejmowanych decyzji, które mają bezpośredni wpływ na branżę.

W treści pisma PSNiT zawarł m.in. argumentację za otwarciem branży narciarskiej, wskazując w odniesieniu do ośrodków narciarsko-turystycznych, że „ośrodki nie są ogniskami zakażeń – trudno o zarażenie w trakcie rekreacji na świeżym powietrzu, a narciarstwo i snowboarding bardzo dobrze wpływają na kondycję psychofizyczną społeczeństwa, szczególnie teraz tak potrzebną”. Przedstawiciele stacji narciarskich w piśmie przytoczyli również przykłady z funkcjonowania branży narciarskiej w innych krajach – m.in. w Skandynawii.

Stowarzyszenie w treści korespondencji odniosło się również do sytuacji ekonomicznej w branży, podkreślając, iż po ustaleniu skonsultowanych z Ministerstwem Rozwoju i GIS wytycznych sanitarnych umożliwiających bezpieczne korzystanie ze stoków narciarskich „branża szykowała się do zimy, żeby jak najlepiej przygotować stoki i tym samym umożliwić Polakom rekreację na świeżym powietrzu”. Przytoczone zostały straty branży, będące skutkiem zamknięcia stoków od 28 grudnia – PSNiT podaje, że „bardzo ostrożne szacunki mówią, że straty naszej branży, każdego dnia to 4.742.000 PLN, co tylko do 17 stycznia daje kwotę – 99.582.000 PLN, od 17 do 31 stycznia to kolejne straty w kwocie 66.388.000!”. Stacje przytoczyły również przykłady chaosu na stokach i w miejscowościach rekreacyjnych po zamknięciu ośrodków, odniosły się także do propozycji państwowej pomocy w ramach tarczy 6.0, stwierdzając, iż „jest to pomoc, która na pewno nie zadziała dla naszej branży, ze względu na naszą specyfikę”.

W podsumowaniu pisma zarząd PSNiT zaapelował o pilne otwarcie stoków w pełnym reżimie sanitarnym oraz o przygotowanie tarczy branżowej dedykowanej dla stacji narciarskich. Jak podkreślają autorzy pisma „Branża ma szansę na przetrwanie do kolejnej zimy, tylko w sytuacji otwarcia nas teraz. Dla nas marzec 2021 to już za późno. Większość stacji kończy wtedy sezon i brak jakichkolwiek przychodów zimą będzie oznaczało niemożliwość zapłacenia jakichkolwiek podatków, zobowiązań pracowniczych, nie mówiąc o inwestycjach, które w naszej branży dokonuje się co rok.”

Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne liczy na pilną odpowiedź na skierowane pismo oraz na „szybkie wyznaczenie nieodległego terminu spotkania i partnerskie traktowanie”.

Pełną treść pisma PSNiT do ministra rozwoju znaleźć można TUTAJ.

red.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚwiętochłowiczanin na “zakupach” na os. Helenka: kradł, aż wpadł
Następny artykułŚmiertelny wypadek na zakopiance. Jedna osoba nie żyje, cztery zostały ranne