Czy będzie wielki powrót do drużyny siatkarzy AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego? Z zespołem akademików trenuje Łukasz Klucznik. Doświadczony rozgrywający w przeszłości występował w wielu klubach nie tylko w Lubuskiem.
Najmłodsi siatkarze grający w barwach akademików w tym roku skończą 20 lat. A Klucznik? Swoje początki z AZS-em datuje na sezon 2003/2004.
Jak ja zaczynałem, to oni mieli po 2-3 latka. Różnica wieku jest duża, ale to są już zawodnicy może nie tyle, co w pełni rozwinięci, ale siatkarze, którzy gdzieś już grali lub próbują grać na ligowych parkietach. Nie ma co ukrywać, że jest to zespół bardzo młody, nieograny, ale fajnie jest wrócić na parkiet, popróbować i zobaczyć czy coś się jeszcze potrafi.
Klucznik mógłby wspomóc młodą drużynę zielonogórzan, która w dwunastu dotychczas rozegranych spotkaniach wygrała tylko dwa razy. AZS w grupie IV drugoligowych zmagań jest na przedostatnim miejscu i już teraz myśli o najważniejszych meczach sezonu, których stawką będzie utrzymanie w lidze. Doświadczony siatkarz chciałby być gotowy na te spotkania.
Na wiosnę. Jeżeli uda mi się przygotować, to chciałbym być gotowy w pełni na play-out. Na ten moment nie jestem gotowy, ale na wiosnę chciałbym wystąpić w tym zespole.
Przed Klucznikiem praca nad formą i powrotem do sportowej dyspozycji, a przed akademikami trudny wyjazd do lidera. W sobotę AZS zmierzy się w Głogowie z Chrobrym. Ten mecz o godzinie 18:00.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS