Ogólnie lubimy, kiedy samochody są dość często odświeżane, bo wtedy zawsze zyskują nowocześniejszy wygląd, ciekawe technologie i nowe rozwiązania. W przypadku BMW 540d sprawy mają się jednak nieco inaczej. Wszystko dlatego, że to jeden z ostatnich modeli w tej marce, który jeszcze nie otrzymał atrapy wyglądającej niczym zęby bobra, jak to jest w nowej Serii 4. Nie ma też czegoś, co przywodzi na myśl nos świni, jak w X7 czy Serii 7. Oczywiście w BMW Serii 5 ten grill również nie jest mały, bo z generacji na generację ciągle rośnie, natomiast w tym modelu nie rzuca się on jeszcze tak bardzo w oczy.
Oczywiście to nie tylko kwestia samego wyglądu. Testowane BMW 540d pod maską ma coraz mniej lubiany przez Unię Europejską silnik wysokoprężny. Tak więc, czy 540d to zagrożony gatunek w tej marce? Mateusz postanowił to sprawdzić.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS