Jak podaje hiszpański dziennik, klub osiągnął już pełne porozumienie z samym zawodnikiem, któremu w czerwcu wygasa kontrakt z City. Po zakończeniu sezonu Garcia mógłby się więc przenieść do Barcelony za darmo, ale Barca walczy o dokonanie wzmocnień jeszcze w trakcie zimowego okna transferowego.
Ponadto swoje oczekiwania co do kwoty odstępnego obniżył obecny klub 20-letniego Hiszpana – Manchester City. Wobec tego, za transfer reprezentanta kraju Barcelona zapłaciłaby 5 milionów euro (płatne dopiero w przyszłym roku) + kolejne 5 milionów w tzw. “bonusach”.
O wszystkim zadecydują kandydaci
Przyszłość Garcii leży w rękach kandydatów na prezydenta Blaugrana. Przewodniczący Komisji Zarządzającej FC Barcelony Carles Tusquets chce mieć bowiem zgodę na ten ruch wszystkich czterech osób oficjalnie ubiegających się o ten urząd – Joana Laporty, Victora Fonta, Toniego Freixy i Emiliego Rousauda. Tylko wtedy nakaże dyrektorowi zarządzającemu Oscarowi Grau i dyrektorowi sportowemu Carlesowi Planasowi finalizację transferu, który wzmocniłby defensywę drużyny prowadzonej przez Ronalda Koemana przed decydującą fazą sezonu 2020/21.
Jeśli tej zgody ze strony całej czwórki nie będzie, wówczas Eric Garcia będzie mógł przyjść do Barcy dopiero w lipcu, ale już jako wolny zawodnik. Zgodę na transfer wydał już trener Ronald Koeman, który chciałby również, aby drużyna została wzmocniona będącym w podobnej sytuacji, co Hiszpan, Holendrem Memphisem Depay’em z Olympique’u Lyon.
FC Barcelona w tabeli La Liga zajmuje aktualnie trzecie miejsce ze stratą siedmiu punktów do prowadzącego Atletico. W 1/8 finału Ligi Mistrzów z kolei Katalończycy zmierzą się z francuskim Paris Saint Germain.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS