Skąd to opóźnienie? Jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Dyrektor cieszyńskiego sanepidu powiedział jedynie, że cała sprawa nadal jest analizowana. Decyzji o tym, czy karać czy nie na razie nie ma. Poza tym prowadzącym restaurację przysługuje także prawo do wypowiedzenia się w tej sprawie, bądź to osobiście bądź pisemnie.
Dziś jest restauracja jest otwarta stacjonarne i są goście. Właściciel w rozmowie z RMF FM mówi, że nie łamie prawa. Powołuje się też na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu, który w sprawie fryzjera ukaranego za ostrzyżenie klienta orzekł, że rozporządzenie rządu nie może być podstawą do nakładania kar przez sanepid. Dodaje, że obiecanej pomocy państwa nie ma, a sytuacja ekonomiczna zmusiła go do działania.
W weekend policja i sanepid wkroczyły do cieszyńskiej restauracji “U Trzech Braci”. Właściciele bowiem, mimo obowiązujących obostrzeń, otworzyli lokal. Wylegitymowano łącznie 26 klientów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS