Dziś pogoda nie rozpieszcza. Śnieg daje się we znaki szczególnie kierowcom. Dzisiaj na słynnym łuku na DTŚ doszło już do dwóch kolizji. Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku tych zdarzeń.
Padający śnieg i śliska nawierzchnia to czynniki, które powinny zaalarmować kierowców i zmotywować do zachowania szczególnej ostrożności podczas jazdy. Niestety, zdradliwy zakręt to czarny punkt na DTŚ. Dzisiaj w godzinach porannych doszło tam już do dwóch kolizji.
Do pierwszego zdarzenia doszło około godziny 8.30 na jezdni w stronę Gliwic. Samochód osobowy uderzył w barierki, a następnie wjechał na skarpę. W wyniku tego zdarzenia zablokowany był prawy pas jedni. Na miejscu pojawili się policjanci, karetka pogotowia ora straż pożarna, która zabezpieczała miejsce zdarzenia.
Przed godziną 10, w tym samym miejscu, doszło do drugiego groźnie wyglądającego zdarzenia. Kierowca samochodu marki renault wpadł w poślizg, w wyniku czego samochód uderzył w barierki. Uderzenie było na tyle mocne, że samochód obrócił się i wjechał w skarpę, niemal uderzając w wóz strażacki stojący na prawym pasie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Całe zdarzenie nagrały kamery firmy Business Control MONITORING:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS