W parafii św. Mikołaja w Lublińcu w przeddzień uroczystości Objawienia Pańskiego swą wrogość do katolików ujawniło środowisko promujące homoseksualizm – poinformował 6 stycznia na Facebooku Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii prowadzony przez stowarzyszenie Fidei Defensor ze Szczecina.
8 stycznia na portalu lubliniecki.pl ukazała się pierwsza w lokalnych mediach informacja o zniszczeniu elewacji XVI-wiecznego kościoła św. Mikołaja. Według autora narysowane na murze „symbole płci żeńskiej oraz płci męskiej” mogą „nawiązywać do idei propagowanych przez środowisko LGBT skupiające się na prawach lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych. Ta grupa otwarcie popierała roszczenia kobiet po ogłoszeniu wyroku przez Trybunał Konstytucyjny, m.in. dołączając do marszów organizowanych w Lublińcu” – napisał Julian Werner. Jest publicystą tego portalu oraz radnym powiatowym Prawa i Sprawiedliwości. Nie kryje swych związków z radykalnym ONR-em i niechęci do środowisk LGBT. W 2018 r. Werner dziękował na Twitterze narodowcom za powstrzymanie w Częstochowie „tęczowych”, a rok później stał się nawet obiektem kpin, gdy na Twitterze wrzucił zdjęcie młodych osób przebranych za duchownych z komentarzem: „prać po ryjach ile wlezie”. Miało to się odnosić do społeczności LGBT. Internauci szybko jednak zauważyli, że to fotografia z Juwenaliów w Nowym Targu (więcej TUTAJ).
Natomiast miejski radny klubu PiS, adwokat Łukasz Mikulski, osobiście sprawdził, że na elewacji kościoła św. Mikołaja jest też wymalowana czerwona błyskawica, i w specjalnym nagraniu oznajmił: – Nie rozumiem, co trzeba mieć w głowie, żeby podnieść rękę na Kościół katolicki. Uważam, że to jest skandal. Oczekuję od pana burmistrza i jego zastępcy, że potępią takie zachowania. Jest to akt wandalizmu i godzi w uczucia religijne, a to jest przestępstwo – ogłosił.
Odpowiedziała na Facebooku zastępczyni burmistrza Anna Jonczyk Drzymała.
„Od dłuższego czasu mam nieodparte wrażenie, że lokalni działacze PiS i przedstawiciele środowiska skrajnie prawicowego próbują «zrobić» ze mnie i z Pana Burmistrza wrogów Kościoła, a na to naszego przyzwolenia nie ma, nie było i nigdy nie będzie. Współpracujemy z przedstawicielami wielu wyznań i nie wyobrażam sobie, abym mogła pozwolić sobie na jakąkolwiek w tym obszarze dyskryminację. Do takiego dialogu nawołuje wiernych Kościoła rzymskokatolickiego także Papież Franciszek i z pewnością świat byłby piękniejszy, gdyby wszyscy katolicy wzięli sobie te słowa do serca. Wracając do sedna sprawy, nie potrafię przejść obojętnie wobec manipulacji, której radykalni prawicowcy używają, opisują zdarzenie dotyczące dewastacji murów lublinieckiej świątyni. To bardzo przykre zdarzenie stało się niestety okazją do tworzenia jeszcze większych podziałów społecznych i przekonywania opinii publicznej, że aktów wandalizmu dokonał nie kto inny, jak środowisko promujące związki homoseksualne oraz uczestnicy ubiegłorocznych bardzo spontanicznych i pełnoprawnych demonstracji” – brzmią fragmenty oświadczenia.
Wiceburmistrz apeluje o „ostrożność w wyrażaniu opinii i odporność na manipulacje słowne środowisk skrajnie prawicowych” i pokazuje zdjęcia dokumentujące dewastacje miejsc i obiektów publicznych w innych miejscach Lublińca.
Złapali bezdomnego, którego znają od dawna
Tymczasem policja w Lublińcu w sobotę, 10 stycznia ogłosiła sukces. Na stronie komendy powiatowej poinformowano, że cztery dni wcześniej zatrzymano 23-letniego sprawcę dewastacji kościelnego zabytku. Straty materialne oszacowano na ok. 1200 zł. Podejrzany usłyszał dwa poważne zarzuty na podstawie Ustawy o ochronie zabytków, którego 108 art. mówi: „Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8” oraz z urzędu – obrazę uczuć religijnych, co jest zagrożone karą do 2 lat więzienia.
Policjanci szybko namierzyli wandala (Policja Lubliniec)
Poszliśmy tropem komunikatu i ustaliliśmy, że zatrzymanym jest doskonale znany stróżom prawa mieszkaniec Lublińca. Mimo stałego zameldowania, mając pociąg do alkoholu, wybrał żywot bezdomnego. Został zatrzymany przez policjantów praktycznie na gorącym uczynku, gdy po raz kolejny podszedł do świątyni, by coś tam być może domalować. Znany jest też duchownym kościoła św. Mikołaja, bo dokuczliwy był dla nich wcześniej.
23-latek nie był wcześniej karany. Do malowania znaków męskich i żeńskich przy kościelnych drzwiach nie przyznał się. Mimo teoretycznie wysokiego zagrożenia karą prokurator nie skierował wniosku do sądu o posadzenie 23-latka w areszcie tymczasowym, bo jest znany i – zdaniem śledczych – nie ucieknie z miasta. Na dodatek prokuratura nic nie wiedziała o czerwonych błyskawicach na kościele św. Mikołaja. Widać policjanci też to przeoczyli i nie zapytali zatrzymanego, czy aby tego też nie nasmarował. Za to prokuratura wie, że 23-latek odpowie też za inne przestępstwo zniszczenia mienia. 13 grudnia 2020 r. rozwalił w Lublińcu warte 4,6 tys. zł drzwi do miejskiego szaletu publicznego. Teraz w ramach prokuratorskich sankcji ma dwa razy w tygodniu meldować się w jednostce policji i ma zakaz zbliżania się do kościoła św. Mikołaja na odległość mniejszą niż 30 m. Intensywne śledztwo trwa…
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS