Radny Andrzej Aleksandrowicz (PiS) zwrócił uwagę na problem, jaki zaczął pojawiać się po remoncie ul. 3 Maja w Płocku. Tuż przy ulicy zbiera się woda deszczowa, powodując powstanie ogromnej kałuży. Co na to Urząd Miasta Płocka?
Jak wyjaśnia w swojej interpelacji radny Andrzej Aleksandrowicz, po modernizacji ulicy 3 Maja, przy przejściu za bankiem PKO zbiera się woda deszczowa.
– Przed remontem nigdy to się nie zdarzało w tym miejscu – podkreśla radny. – Mieszkańcy zwracali uwagę na ten problem jeszcze przed odbiorem prac przez inspektora. Jakie działania Miasto zamierza podjąć w celu naprawy tej sytuacji? Czy gwarancja poremontowa obejmuje takie poprawki? – pyta Andrzej Aleksandrowicz, prosząc władze miasta o ustosunkowanie się do powstałego problemu.
Jak się okazuje, pomimo iż problem powstał po remoncie ulicy, to dotyczy drogi wewnętrznej, której remont nie obejmował.
– Informuję, że wykonanie odwodnienia drogi wewnętrznej, na której zbiera się woda wykracza poza zakres realizowanego przez Miejski Zarząd Dróg w Płocku zadania przebudowy ulicy 3 Maja – informuje zastępca prezydenta Jacek Terebus. – Jednocześnie brak było technicznych możliwości na rozszerzenie tego zadania i kompleksowe rozwiązanie problemu podczas realizacji robót na ul. 3 Maja – tłumaczy.
Niemniej, mieszkańcy być może doczekają się rozwiązania problemu. Jak informuje wiceprezydent, Miejski Zarząd Dróg planuje w tym roku wybudowanie studni chłonnej, która powinna w pełni rozwiązać ten problem.
Fot. Andrzej Aleksandrowicz
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS