Tak, okazało się, że ona też zaszczepiła się poza kolejnością. Wraz z mężem. – To był zupełny przypadek – tłumaczyła w „Fakcie”. – Po prostu wyczytaliśmy na stronie WUM informację, że jest taka możliwość, że jest dodatkowa pula dawek. I szybko zgłosiliśmy się z mężem do centrum przy WUM. Nikt mi tego nie załatwił – zarzekała się.
Dodała też, że od kiedy usłyszała, że w Polsce jest szczepionka na COVID-19, non stop siedziała w Internecie i szukała informacji na ten temat. I tak oto, przypadkiem, znalazła się w odpowiednim miejscu i czasie, czyli w przychodni WUM, gdzie akurat szczepiono celebrytów. – Nie jestem jakąś nastolatką, co się wepchała przed kolejkę, tylko mam już 60 lat. Dokładnie za dwa tygodnie skończę, więc i tak niebawem bym się zaszczepiła – dodała.
Celebrytki, które obwieszczają wszem wobec, że są seniorkami, i spowiadają się publicznie z tego, jak dużo mają lat! Takich skutków ubocznych to się nie spodziewaliśmy!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS