Prezes spółdzielni w piątek podpisał umowę z zarządem woj. lubuskiego na dofinansowanie budowy. Zarząd reprezentował jego członek Marcin Jabłoński, a 3 mln zł to pieniądze z funduszy unijnych pochodzących z regionalnego programu operacyjnego Lubuskie 2020. Całkowity koszt instalacji to 7 mln zł. Ma być gotowa do 2022 r.
– To spora instalacja i bardzo ciekawy projekt, swego rodzaju przetarcie szlaku oraz pokazanie dobrego przykładu innym spółdzielniom mieszkaniowym, że mogą pozyskiwać środki unijne i efektywnie je wykorzystywać – mówi Jabłoński.
“Górczyn” zarządza 250 budynkami, w których znajduje się 9 tys. mieszkań. Instalacja ma zapewnić mieszkańcom niższe rachunki. – Będzie miała moc 1,2 megawata. Przeliczając jej możliwości na obecne ceny energii, to zaoszczędzone w skali spółdzielni ok. 600-700 tys. zł. Tyle mniej zapłacą mieszkańcy – zapewnia zastępca prezesa spółdzielni Marcin Michalski.
Jabłoński dodaje, że o pieniądze na odnawialne źródła energii (OZE) mogą starać się podmioty z całego województwa. – Gospodarka niskoemisyjna to działanie, które w ostatnim czasie kosztowało nas bardzo dużo pracy, ujmując szerszy kontekst. Sam konkurs cieszył się olbrzymim zainteresowaniem. Zgłoszono bardzo dużo projektów. Udało się zwiększyć początkowo zaplanowaną kwotę, dzięki czemu sporo wniosków otrzymało dofinansowanie. Pojawiały się pomysły na zadania o różnej skali.
– Dużo mówimy o odnawialnej energii i konieczności budowy tego typu instalacji, ale to wymaga sporej odwagi oraz wizji na przyszłość. Instalacje wydają się dosyć drogie, wskazuje się na spory okres zwrotu inwestycji. Dlatego oparcie się na OZE bywa wymagające. Tym bardziej gratuluję tej inwestycji – mówiła posłanka Krystyna Sibińska, obecna podczas podpisania umowy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS