Ustalenie sensownego kalendarza szczepień, wprowadzenie dobrego sposobu zapisów i określenie, kiedy dzieci wrócą do szkół i jaki jest plan powrotu. Takie pytania zadała premierowi dziś Nowoczesna.
Poseł Adam Szłapka, przewodniczący Nowoczesnej, podsumował dziś w Poznaniu dotychczasowe efekty akcji szczepień i obostrzeń z powodu pandemii koronawirusa.
– Wczoraj wszyscy poznaliśmy informację, która moim zdaniem jest zatrważająca – mówił. – Wykonano 1235 szczepień. To jedna z rekordowych liczb rządu Mateusza Morawieckiego, postanowił kolejny raz zadziwić cały świat. Szczepionki są w Polsce, czekają w magazynach, o czym informuje Ministerstwo Zdrowia. Nie ma ich oczywiście tyle, ile byśmy chcieli, co wynika z różnych przyczyny, ale jest ich wystarczająco dużo, żeby stale szczepić. Jednak mieliśmy do czynienia z przestojem i zaszczepieniem śmiesznej liczby osób – 1235, co w ogóle nie powinno mieć miejsca. I co pokazuje, że wynika to tylko ze złej organizacji procesu szczepień.
Dowodem na złą organizację jest zdaniem posła fakt, że w aptekach i przychodniach brak szczepionek na grypę, która jest również poważną chorobą, zwłaszcza w połączeniu z covid-19. Kolejnym dowodem to, że w Polsce nadal są gminy, w których nie ma wyznaczonych punktów szczepień – przykładem jest podpoznańska gmina Komorniki.
– Powinniśmy tego żądać od ministerstwa i rządu, żeby w tych miejscach, gdzie grupa zero została wyszczepiona, rozpoczynać szczepienie osób należących do grypy pierwszej – podkreślił. – Można to też robić równolegle. Oczywiście, jeśli się pojawi ktoś z grupy zero, będzie miał pierwszeństwo, natomiast nie ma potrzeby czekania do 25 stycznia tylko dlatego, że tak wymyślono w Ministerstwie Zdrowia.
Sytuacji nie poprawiają niespójne i przeczące sobie wypowiedzi członków rządu.
– Tylko w ciągu ostatnich kilku dni pojawiły się informacje, że zdalne nauczanie będzie przedłużone, że wejdzie hybrydowe nauczanie, że dzieci z klas 1-3 wrócą do szkół albo dzieci z niektórych wojeóœdztw z klas 1-3 wróca do szkół – wyliczał poseł. – A minister Czarnek wychodzi na konferencji prasowej i mówi, że nie wie, że decyzja zostanie podjęta. Nic bardziej nie poglębia chaosu niż szum informacyjny. Nie da się zaplanować tego, w jaki sposób rodzice będą funkcjonowali razem z dziećmi, jak będą funkcjonować same dzieci.
Dlatego Nowoczesna oczekuje od ministra Czarnka i premiera przekazania, jak ostatecznie będzie wyglądał powrót dzieci do szkół i jaki jest na to plan. – To jest kwestia fundamentalna – podsumował Adam Szłapka. – Bo od tego też zależy, jak będzie funkcjonowała gospodarka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS