A A+ A++

WWF Baltic Ecoregion Programme (Program na rzecz Ochrony Ekoregionu Morza Bałtyckiego) i Coalition Clean Baltic (Koalicja Czystego Bałtyku) mają konkretne marzenie noworoczne: wspólny i skuteczny Bałtycki Plan Działań Komisji Helsińskiej (BSAP), który sprosta wyzwaniom nadchodzącej dekady.

Aby było to możliwe, do tych noworocznych życzeń powinni przyłączyć się państwa będące stronami HELCOM.

– Obecny plan kończy się w 2021 r. i niestety nie spełnił swojego celu, jakim było osiągnięcie dobrego stanu środowiska morskiego Bałtyku. Nowy 10-letni BSAP zostanie przyjęty na przyszłorocznym spotkaniu ministerialnym HELCOM w październiku. Organizacje pozarządowe z całego regionu Morza Bałtyckiego opracowały wspólnie plan działań, określający zalecenia we wszystkich siedmiu priorytetowych obszarach – mówi Magdalena Melaniuk z WWF Polska.

Pierwszy z tych obszarów to hałas podwodny, który zdaniem ekologów i ekolożek musi być mierzony i redukowany tak szybko, jak to możliwe. Drugi z priorytetów to ochrona zagrożonych gatunków węgorza i morświna.

“Stanowisko naukowców z Międzynarodowej Rady Badań Morza wskazuje na brak poprawy stanu populacji tego krytycznie zagrożonego wyginięciem gatunku. Potrzebujemy zakazu połowów rekreacyjnych węgorza. Propozycja zaprzestania połowów rekreacyjnych tego gatunku jest popierana nawet przez samych wędkarzy i powinna być wprowadzona w ramach aktualizacji planu działań” – czytamy o węgorzu na stronie WWF Polska. Jeśli chodzi o morświna bałtyckiego, jego przyłów należy – zdaniem specjalistów – ograniczyć do minimum. Międzynarodowa Rada Badań Morza opublikowała opinię naukową na temat sposobów ograniczenia.

Sieci widma

Kolejny obszar dotyczy substancji niebezpiecznych.

– Niestety nadal nie są wspierane ani działania redukujące źródła zanieczyszczeń substancjami niebezpiecznymi, takie jak ograniczenia dotyczące leków sprzedawanych bez recepty, ani technologie „końca rury”, czyli metody stosowane do usuwania już powstałych zanieczyszczeń ze strumienia powietrza, wody, odpadów – mówi Melaniuk. Oprócz substancji niebezpiecznych są jeszcze substancje odżywcze pochodzące z rolnictwa.

“WWF i CCB chcą, aby wprowadzone zostały instrumenty ekonomiczne, zniechęcające do nadmiernego stosowania nawozów mineralnych (azotu i fosforu) i ograniczające zagęszczenie zwierząt gospodarskich w rolnictwie. Niezbędne jest również odejście od stosowania jedynie środków dobrowolnych, które są mało popularne” – informuje WWF Polska.

Kolejny obszar dotyczy sieci widmo. Zagubione i dryfujące sieci rybackie są niebezpieczne zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi. Sieci widmo często stanowią śmiertelną pułapkę dla zwierząt, generując niekontrolowany przyłów, czyli zaplątywanie się w sieci ryb, ssaków morskich, takich jak foki i morświny, oraz ptaków. Zalegające w toni narzędzia połowowe, które przede wszystkim zbudowane są z plastikowych komponentów, generują również mikrocząstki plastiku, które dostają się do układu pokarmowego ryb. A przecież to te same ryby, które następnie trafiają na nasze stoły. Zawieszone na wrakach sieci są również niebezpieczne dla nurków, którzy badają wraki statków, na których bywają zawieszone sieci.

Sieci-widma wydobyte z wraku Fot. Łukasz Węgrzyn / Agencja Gazeta

Co ciekawe, akcję wyciągania sieci widm z Bałtyku z ekologami prowadzą rybacy. Na przykład w styczniu 2019 r. udało się wyciągnąć prawie 7,5 tys. kg sieci widm. Można tworzyć z nich bezpieczne dla naszego zdrowia rzeczy, takie jak koszulki, różnego rodzaju gry i zabawki. Ekolodzy chcą, żeby w zaktualizowanym BSAP podkreślono znaczenie znakowania narzędzi połowowych i zgłaszania ich utraty. Zdaniem ekspertów, obie kwestie powinny być rozpatrywane zarówno na poziomie krajowym, jak i regionalnym.

List ma zmotywować

Dwa ostatnie obszary to zmiana klimatu i morskie obszary chronione.

– Zdrowe i dobrze prosperujące Morze Bałtyckie nie będzie możliwe bez planu uwzględniającego środki łagodzące zmianę klimatu oraz takie, które budują długoterminową odporność ekosystemów morskich i przybrzeżnych. Nalegamy na uwzględnienie wiążących celów klimatycznych oraz opracowanie planu działania na rzecz osiągnięcia neutralności klimatycznej w regionie Morza Bałtyckiego do 2040 r. – wyjaśnia członkini WW Polska.

Jeśli chodzi o drugą z kwestii, w planie BSAP zatwierdzono, że do 2030 r. obejmą one 30 proc. powierzchni morza, ale to nadal za mało, aby skutecznie regulować działalność człowieka na tych obszarach. Cel to objęcie ścisłą ochroną 10 proc. morskich obszarów chronionych, co zapewni realizację celów strategii różnorodności biologicznej UE do 2030 r.

WWF i CCB wysyłają tę listę do wszystkich krajów nadbałtyckich, aby zmotywować je do przejęcia inicjatywy w dążeniu do zaktualizowanego planu BSAP.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmiana strategii ws. szczepień? Jednoznaczna odpowiedź rzecznika rządu
Następny artykułCzęstochowskie24: Budujesz dom w Małopolsce? Nie zapomnij o dobrych oknach!