Bez nalepki mandat nie grozi do marca

Francja wprowadziła od stycznia obowiązek umieszczania ostrzegawczych naklejek na samochodach użytkowych.

Dekretem 17 listopada 2020 roku rząd francuski wprowadził wymóg oklejenia pojazdów o dmc powyżej 3,5 tony (ciężarówek i autobusów) naklejkami informującymi o martwych strefach. Obowiązek dotyczy pojazdów już zarejestrowanych oraz nowych.

Czytaj więcej w: Pusta granica francusko-brytyjska

Nalepki muszą być widoczne zarówno z boków, jak i z tyłu pojazdu i mieć 25 cm wysokości i 17 cm szerokości. Powinny zostać umieszczone na kabinie (lub autobusie) nie wyżej niż 1,5 m i nie niżej niż 0,9 m. W przypadku boku naczepy powinny znaleźć się do metra od sworznia zestawu. W przypadku przyczepy naklejka powinna być umieszczona do metra od przedniej krawędzi. Z tyłu powinna znaleźć się na prawej stronie.

Czytaj więcej w: Wielka modernizacja Poczty Polskiej

Nalepki muszą pojawić się od 1 stycznia 2021 na wszystkich pojazdach poruszających się w obszarach miejskich. Dekret wyłącza z obowiązku pojazdy leśne i utrzymania dróg dwujezdniowych.

Wzór ostrzegawczej naklejki.

Kara za brak nalepki to 135 euro. Rząd francuski przedłużył okres przejściowy na pierwszy kwartał tego roku. Przez rok nie będzie karał za nieprzepisowy wzór naklejek. Nie jest jasne jak można zamontować taką nalepkę na silosach, platformach lub pojazdach niskopokładowych.

Czytaj więcej w: Chińczycy kupią europejskiego producenta ciężarówek?

Pod koniec ub.r. przeciw obowiązkowi zaprotestowało stowarzyszenie przewoźników z Bretanii. Przewoźnicy denerwują się brakiem konsultacji pomysłu. Uważają, że takie regulacje są czysto administracyjnym obciążeniem. Wskazują, że ciężarówki są na ulicach od stu lat, a ich funkcjonowanie nie może być dla nikogo zaskoczeniem.
Ministerstwo Transportu usprawiedliwia się, że celem nalepek jest zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w mieście i zapewnia, że wielu rowerzystów lub pieszych nie wiedziało, że może wpaść pod samochód użytkowy.