A A+ A++

Bayern Monachium przegrał w Bundeslidze pierwszy mecz od września, kiedy uległ Hoffenheim 1:4. W starciu z zespołem Borussii M’Gladbach mistrz Niemiec prowadził już 2:0 po golach Roberta Lewandowskiego i Leona Goretzki, ale ostatecznie przegrał 2:3 po dublecie Jonasa Hoffmana i trafieniu Floriana Neuhausa.

Zobacz wideo Bundesliga. Borussia Mönchengladbach – Bayern 2:3. Gol Roberta Lewandowskiego [ELEVEN SPORTS]

“Ależ bomba”. Fenomenalny gol Traore! Mamy się kogo bać przed Euro [WIDEO]

Absurdalny komentarz Flicka dot. zrobienia tylko jednej zmiany. “To nie miało związku z jakością”

W ciągu 90 minut gry gospodarze przeprowadzili aż cztery zmiany na pięć możliwych, natomiast w zespole Bayernu na boisku pojawił się tylko jeden piłkarz z ławki rezerwowych. Kinglsey Coman wszedł za Douglasa Costę w 68. minucie. Trener Bayernu, Hansi Flick na konferencji prasowej tuż po zakończeniu spotkania wytłumaczył, dlaczego zdecydował się tylko na jedną roszadę w składzie, chociaż na ławce pozostawało aż ośmiu zawodników, w tym Jamal Musiala i Eric Maxim Chupo-Moting, których wejście mogło odmienić grę mistrza Niemiec, niepotrafiącego w drugich 45 minutach oddać choćby jednego celnego strzału na bramkę rywali.

– To po prostu wynikało z meczu. Odniosłem wrażenie, że każdy, kto był na boisku, starał się jak najlepiej, aby odwrócić wynik. Moja decyzja miała związek z przebiegiem gry, a nie z jakością, która była w naszej drużynie.

W pewnym momencie reporter zadał Flickowi pytanie dotyczące Douglasa Costy, dlaczego Brazylijczyk nadal nie jest na dobrej drodze do powrotu do wysokiej formy? – Nawet jeśli to Bayern Monachium, porażka jest częścią gry. Douglas spisał się dobrze. Pracował w defensywie i próbował coś zrobić w ofensywie. I nawet jeśli musi popracować nad sobą i swoją kondycją, to jest na dobrej drodze – odpowiedział z ironią Flick, cytowany przez “Kickera”.

Robert Lewandowski zebrał jedne z najgorszych ocen w tym sezonie BundesligiRobert Lewandowski zebrał jedne z najgorszych ocen w tym sezonie Bundesligi

Bayern po porażce dalej jest pierwszy w tabeli (33 pkt.), ale w sobotę może stracić pozycję lidera, jeśli swój mecz wygra RB Lipsk (31 pkt.), który u siebie zmierzy się z Borussią Dortmund w najciekawszym spotkaniu kolejki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIndie: tragedia na porodówce, zginęło dziesięcioro noworodków
Następny artykułW powiecie mieleckim dziś mamy 12 kolejnych zakażeń koronawirusem