Premiera
Premiera Returnal odbędzie się 19 marca 2021 roku. Tytuł ukaże się tylko na PlayStation 5 (jego wydawcą jest Sony Interactive Entertainment).
Cena
Gra będzie dostępna w dwóch edycjach:
Edycja standardowa – 339,00 zł (PS Store)
Cyfrowa edycja specjalna – 389,00 zł (PS Store)
Cyfrowa edycja specjalna zawiera:
- Broń: Miotacz elektroprętów
- Broń: Pustkostrzał
- 1 stymulator refleksu
- 1 artefakt: pulsująca masa
- 1 dawka adrenaliny
- Cyfrową ścieżkę dźwiękową
Dodatkowo osoby, które złożą przedpremierowe zamówienie na którąkolwiek z ww. edycji, otrzymają w prezencie dwa skafandry dla głównej bohaterki: skafander taktyczny ASTRA model 14 oraz prototypowy skafander ASTRA model 9.
Polonizacja
Brak jednoznacznej informacji na chwilę obecną.
Fabuła
Główną bohaterką Returnal jest astronautka o imieniu Selene, która zostaje zmuszona do awaryjnego lądowania na pewnej tajemniczej planecie. Rychło okazuje się, że szwankująca maszyneria i złośliwość rzeczy martwych jest akurat jej najmniejszym zmartwieniem.
Planeta, na której miała pecha znaleźć się Selene, nie zalicza się do miejsc przesadnie przyjaznych. Niepokój budzą monumentalne ruiny dawno wymarłej w niejasnych okolicznościach cywilizacji i obce, nieomal oniryczne krajobrazy w żaden sposób nieprzypominające tych ziemskich; grasujący licznie przedstawiciele miejscowej flory i fauny nie dają wytchnienia, a jakby tego było mało bohaterka wpada w pułapkę – pętlę czasu, od której nie wybawia nawet śmierć.
Zadaniem Selene jest nie tylko ucieczka ze skrajnie nieprzyjaznego miejsca, ale też uwolnienie się z dziwnego cyklu życia i (przeważnie okrutnej) śmierci. W drodze do tego celu będzie ona musiała nie tylko rozprawić się z polującymi na nią na każdym kroku stworzeniami, ale też tkwiącymi głęboko w jej psychice traumami z przeszłości.
Rozgrywka
Harry Krueger, reżyser Returnal, zapytany o początki projektu (prace rozpoczęły się jakieś cztery lata temu) odpowiedział, że był on amalgamatem wszystkiego, co pracownicy Housemarque uznają za “fajne”. Głównych klocków, z których skonstruowana gra, jest więc co najmniej kilka: mroczne science-fiction, podróże w czasie, psychologiczny horror (wątek bohaterki skrywającej tajemnicę, którą na wierzch wydobywa planeta sprawiająca wrażenia posiadania samoświadomości) i rzecz jasna rdzeń dotychczasowych produkcji fińskiego studia – dynamiczna, pełna widowiskowych eksplozji atrakcyjna rozgrywka.
Returnal pod względem gameplayu nie ustępuje wcześniejszym produkcjom Housemarque, choć Krueger w swoich wypowiedziach zaznacza, że gra rozpoczyna też zupełnie nowy etap w historii studia, wieńcząc (tak to określa) tzw. erę arcade’ową. Reżyser wskazuje dwa znaki świadczące o nadejściu nowych czasów. Pierwszym jest wyraźnie większy nacisk na fabułę, coś, co w grach fińskiego studia występowało dotąd raczej w ilościach homeopatycznych. Drugi to odejście od “dwuwymiarowości” czy też pozornej “trójwymiarowości” cechującej wcześniejsze tytuły Housemarque. W Returnal można poruszać się nie tylko na boki, ale zasadniczo w każdym kierunku, czyli — o ile będzie to możliwe w danej lokacji (nadanie mapom wertykalności było jednym z priorytetów dla level designerów) — także w górę i w dół. Skafander bohaterki wyposażony jest w silniki odrzutowe i korzysta ona również z “hook shota”, który działa na tej samej zasadzie co linka z hakiem, pozwalając chwycić niektóre elementy otoczenia i przyciągnąć się do nich.
Odejściem od czystej arcade’owości, którą od zarania cechuje przystępność, jest również nagromadzenie — jak określają to twórcy — “warstw”, które tworzą całość gameplayu. Są więc w pierwszej kolejności wspomniane bardziej rozbudowane w pełni trójwymiarowe mapy, które otwierają zupełnie możliwości i w dziedzinie eksploracji, i walki. Są też w Returnal silne naleciałości z gier typu bullet hell – wyjątkowo wymagającego podgatunku shmupów (scrollowanych strzelanin), w którym liczba wystrzeliwanych przez nieprzyjaciół pocisków jest tak duża, że przesłaniają one niemal cały ekran, pozostawiając grającym jako drogę ucieczki jedynie wąziutkie ścieżynki nienaruszonego obszaru. I w końcu – elementy roguelike.
Rozgrywka jest tu ściśle zespolona z narracją – śmierć Selene oznacza konieczność rozpoczynania cyklu od nowa, a co z tym idzie jest równoznaczna z kierowaną przez algorytmy przebudową odwiedzanych wcześniej lokacji i zmianą rozstawienia przeciwników, choć zachowanie niektórych udogodnień i usprawnień ułatwi kolejne próby przejścia gry. W tym kontekście warto dodać, iż w Returnal nie zabraknie systemu rozwoju. Zdolności naszej podopiecznej można wraz z czasem doskonalić za pomocą obcej technologii odnajdywanej w trakcie przeczesywania planety.
Twórcy starali się zrobić użytek z funkcji nowej konsoli Sony. Dla przykładu adaptacyjne triggery kontrolera DualSense w zależności od siły nacisku pozwolą zmienić tryb strzelania (sterowanie będzie też jednak można zmodyfikować według własnego uznania), a haptyczny feedback poczuć to, co akurat dzieje się w grze – czy to przy używaniu broni, czy przy doświadczaniu wspomnień Selene. Swoje możliwości zademonstruje ponadto silnik Tempest 3D AudioTech – udźwiękowienie pozwoli nam zlokalizować znajdujących się np. za plecami nieprzyjaciół, co w przypadku konwencji bullet hell i ostrzale z każdej możliwej strony powinno okazać nadzwyczaj pomocne.
Returnal nie będzie posiadał trybu multiplayer.
Video – Returnal
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS